Strażnicy Czasu

W Brzeziu koło Dobrzenia Wielkiego w lesie za wsią znajduje się dawny cmentarz ewangelicki. Nekropolia została opuszczona po 1945 roku po wysiedleniu niemieckojęzycznych mieszkańców okolic. Obecnie powoli jest restaurowana i czyszczona przez lokalną społeczność. Na cmentarzu byli chowani mieszkańcy ...

Pomimo widma budowy gazoportu wszystko wygląda tu jak po staremu. Wędkarze nadal okupują puste nabrzeża, metalowe kolosy wiszą nad kanałem a coraz większa ilość porzuconych barek obija się o brzeg portu. Obecnie na terenie portu nadal znajdziemy kilka porzuconych budynków, jednak ich wnętrza to nies...

Aktualne

Obecne fort zabezpieczony, wyczyszczony.

Przy drodze wojewódzkiej 463 między Ozimkiem a Kolonowskim znajduje się opuszczona osada młyńska Magda. Obiekt już kiedyś pojawił się w zbiorczych opisach wycieczek bubowych. Wchodząc na teren osady od razu człowiek czuje że jest to miejsce wyjątkowe i z klimatem. Wśród drzew stoi ceglany gmach dawn...

Jadąc do innego obiektu „pewniaczka” postanowiłem nieco zmodyfikować trasę aby przejechać koło interesującego kompleksu budynków, nie licząc jednak na powodzenie. Jadąc leśną dróżką nagle ku mojemu zaskoczeniu ukazał się rząd porzuconych kamienic. Inne obiekty poszły w odstawkę. Wyrastające białymi ...

Dom nr 7 - nazwany domem z bluszczem z uwagi na bardzo malowniczo porośnięty ganek. Na budynku znajduje się tablica Urzędu Marszałkowskiego informująca o inwestycji budowy wałów. W budynku pewne pozostałości po mieszkańcach - meble, telewizory, gołębnik. Dom nr 8 z uwagi na stan zachowania otrzyma o...

Dom nr 6 - ruina

W tym przypadku wzmocnienie wałów nic nie da bo te cztery domy znajdują się akurat wewnątrz wałów - widać to dobrze w przypadku domu nr 3 gdzie na zdjęciu widać kawałek wału. Musieliby je całkowicie przebudować aby objąć te domy "opaską". W każdym razie kolejny dom nr 5 - akurat on jest ju...

Dom nr 4 - choć zasadniczo jest to dom przerobiony na bar. Oddalony od ludzkich siedzib więc też mocniej zdewastowany. Nie wiem kto wpadł na prowadzenie baru na totalnym wypizowiu - może liczył na utworzenie VeloStrady po wale Odry i ruch jak wokół Jeziora Czorsztyńskiego. No cóż.