Aktualnie trwa rozbiórka części administracyjnej stalownika, jak na razie został sam wieżowiec. Co do piwnic, to dalej zalane... Wody jest tam po pas, więc odpuściliśmy zwiedzanie tej części. Dorzucam filmik dla ciekawych:
Byliśmy tam w zeszłym tygodniu. W środku nic się nie zmieniło od tych zdjęć dodanych powyżej. W piwnicy poczuliśmy zapach gazu, musieliśmy szybko opuścić pomieszczenie. Dziwne że gaz nie był odcięty całkowicie...
Wczoraj odwiedziliśmy młyn, muszę powiedzieć że niesamowite miejsce... W środku nadal wszystko zachowane. Na jutro poskładam film który nagraliśmy, podrzucę tu linka dla ciekawych