Strona 1 z 1

Wiesiółka - niewielka mogiła w lesie

: piątek 01 maja 2015, 19:15
autor: Karolina Kot
W Wiesiółce (powiat zawierciański, gmina Łazy), w lesie za wsią, po lewej stronie trasy kolejowej do Zawiercia, znajduje się niewielka, na wpół zapomniana mogiła.
Grób jest skromny: ponad betonowym obmurowaniem góruje prosty, drewniany krzyż.
Nie umieszczono na nim żadnej tabliczki informującej, czyje zwłoki pochowano w tym miejscu.

Od mieszkanki wsi dowiedzieliśmy się, że w leśnym grobie pochowane zostało dziecko o imieniu Stanisław. Według naszej rozmówczyni Staś miał zginąć (a raczej zostać zabity) w 1942 roku. Okoliczności jego śmierci nie udało nam się na razie ustalić. Starsza pani jednoznacznie wiązała je jednak z okupantami.

Obiekt ten odkryliśmy całkowicie przypadkowo, przeglądając mapy Geoportalu.
Ponieważ nie dawał nam spokoju, postanowiliśmy zweryfikować jego istnienie w terenie.
Zastanawiające jest także, czy szczątki zmarłego nadal tam spoczywają. W czasie II Wojny Światowej potajemne ekshumacje ofiar na cmentarze parafialne były bardzo częste, a czasami przenoszono zwłoki już po 1945 roku.
Być może to mogiła symboliczna, należy mieć na uwadze i taką możliwość.

Lokalizacja
Moje zdjęcia pochodzą ze stycznia 2013 roku.

Re: Wiesiółka - niewielka mogiła w lesie

: wtorek 11 gru 2018, 07:38
autor: Karolina Kot
Wydaje mi się, że przypadkiem trafiłam na ślad tej historii:

W Łazach bardzo często, szczególnie od osób starszych, można usłyszeć historię o malutkim, prawie zapomnianym grobie, który znajduje się w lesie pomiędzy Łazami a Wiesiółką. Ludzie opowiadają, że właśnie przez ten las przebiegały tory prowadzące do obozu zagłady w Oświęcimiu. Podczas jednego z transportów, pewna zdesperowana kobieta, wiedząc dokąd zmierza pociąg i co zastanie na miejscu, wyrzuciła z pociągu swoje nowonarodzone dziecko, w nadziei, że ktoś je zauważy i uratuje. Niestety dziecko nie przeżyło upadku i zmarło. Ludzie spacerujący po lesie, znaleźli je i pochowali niedaleko torów. Od czasu do czasu ktoś odwiedza malutką mogiłę, by zapalić znicz upamiętniający matczyną miłość i determinację kobiety w walce o życie dziecka.


Źródło

Re: Wiesiółka - niewielka mogiła w lesie

: wtorek 01 lut 2022, 03:38
autor: rad
Odświeżę temat ale właśnie tu trafiłem. Pochodzę z tej okolicy i do dziś z dzieciakami odwiedzamy to miejsce 1-go listopada. Kiedyś to była mogiła sklecona z kilku desek, dziś jest murowana. Ja z opowieści z lat 80-tych pamietam, że mówiło się właśnie o małej dziewczynce, którą matka wyrzuciła z transportu kolejowego. Dziecko miało być zastrzelone przez Niemca z "obstawy" pociągu.

Re: Wiesiółka - niewielka mogiła w lesie

: niedziela 09 kwie 2023, 11:11
autor: kusmanek
Mała aktualizacja. 29.03.2023 roku zjawiłem się w miejscu tego grobu z przedstawicielami Fundacji Zapomniane. Grób obecnie różni się mocno od tego, co można zobaczyć na zdjęciach Karoliny. Widać, że jest regularnie odwiedzany.