Lelów - mogiły cywilnych ofiar II Wojny Światowej

[Karolina Kot]

Na nowym cmentarzu parafialnym w Lelowie, nieopodal alejki wiodącej w pobliżu zachodniego muru cmentarnego, w niewielkiej odległości od siebie, znajduje się kilka mogił cywilnych ofiar II Wojny Światowej.
Wszystkie groby są zadbane i posiadają estetyczne, trwałe pomniki we współczesnej aranżacji.

W pierwszej mogile spoczęła młodziutka dziewczyna, Helena Kosuń. Zginęła w dniu 16 stycznia 1945 roku.

[Karolina Kot]

Tuż obok znajduje się przejmujący swą niemą wymową grób rodziny Niepsuj.
Spoczęli w nim Jan (lat 41) i Marta (lat 31) Niepsuj oraz trójka dzieci: pięcioletnia Stasia, trzyletnia Kazia oraz roczny Józio.

Wszyscy zginęli w tragicznym dniu 16 stycznia 1945 roku.

[Karolina Kot]

Kilka metrów na południe od opisanego wyżej grobu znajduje się następna mogiła zbiorowa, skrywająca kolejną tragedię rodzinną.
Estetyczny, współczesny nagrobek upamiętnia Katarzynę Włodarską, lat 35, siedemnastoletnią Józefę Włodarską i dziesięcioletnią dziewczynkę, Gienię.
Zginęły one 16 stycznia 1945 roku.

W roku 2003 pochowano tu także Franciszka Włodarskiego, który w czasie tragicznych, wojennych wydarzeń miał zaledwie 12 lat.
Mógł być zatem starszym bratem małej Genowefy.

[Karolina Kot]

Tuż obok zauważyłam jeszcze jedną mogiłę. Spoczywa w niej młody mężczyzna, Władysław Fujarski.
Nie znalazłam tego nazwiska w żadnym ze spisów ofiar wojny, ale młody wiek zmarłego i ta fatalna data śmierci dały mi do myślenia.
Przedziwna zbieżność...