Na ich szczycie rośnie około 90- letni dąb.
Okazuje się, że to dąb nie byle jaki: został posadzony w miejscu historycznego Dębu Herbowego, który stał się pierwowzorem herbu Wałbrzycha.
Niestety, dąb usechł w roku 1932. Jego pozostałości usunięto i w roku 1933 w tym samym miejscu zasadzono nowe drzewo, najpewniej wychodowane z nasion tego starszego.
Historyczny dąb był przed rokiem 1945 zaopatrzony w głaz z inskrypcją: "Stadteiche gapflanzt 1933 antstelle der Wappeneiche" co w tłumaczeniu oznacza mniej więcej: "Dąb Miejski posadzony w 1933 roku w miejscu Dębu Herbowego".
Głaz zachował się do dziś, ale przez lata był przykryty ziemią i zapomniany. Odkryto go przypadkowo przez pracowników wałbrzyskiego MZUK podczas rewitalizacji parku wiosną 2014 roku, a następnie oczyszczony i wyeksponowany obok ładnie zadbanego dębu, który od niedawna szczyci się tytułem Pomnika Przyrody.
Dąb herbowy w Wałbrzychu - historia zapisana na pewnym głazie
W 2014 roku, podczas kompleksowej rewitalizacji Parku im Jana III Sobieskiego w Śródmieściu Wałbrzycha, na wzniesieniu pomiędzy ul. Kunickiego a Inwalidów Wojennych (dawna Karpacka) odnaleziono zasypany ziemią, niemal niewidoczny, głaz z wyrytą inskrypcją: „Stadteiche gapflanzt 1933 antstelle der Wappeneiche”, czyli „Dąb Miejski posadzony w 1933 roku w miejscu Dębu Herbowego”.
Kamień ten wniósł do historii Wałbrzycha trzy istotne twierdzenia:
- przypuszczenie: dzięki temu odkryciu można domniemywać, że to kamień pamiątkowy ustawiony przy "dębie miejskim" posadzonym tu 1933 roku;
- stwierdzenie ze wskazaniem, gdzie dokładnie rósł dąb, który trafił do wałbrzyskiego herbu - stał się symbolem Wałbrzycha.
Dąb Herbowy, pierwowzór godła herbowego miasta Wałbrzycha z 1764 roku rósł zatem na skarpie w okolicy dawnej ul. Karpackiej. Unieśmiertelnione w herbie drzewo żyło jeszcze 168 lat, aż obumarło. Do momentu rewitalizacji Parku Sobieskiego uważano, że istnienie tego drzewa było prawdopodobnie tylko lokalną legendą.
W 1932 roku miał spróchnieć w takim stopniu i pochylać się, że zagrażał bezpieczeństwu i zdecydowano o jego wycięciu. W tym miejscu, w kolejnym roku posadzono jego następcę, też dąb. Spekulować można, czy drzewa te są ze sobą spokrewnione - czy Dąb Miejski wyrósł z żołędzia Dębu Herbowego. Niestety nie potwierdzono tej tezy do tej pory.
Odkąd w połowie maja 2014 roku, podczas prac na terenie parku, u stóp młodego dębu szypułkowego odnaleziono pamiątkowy kamień z inskrypcją zaświadczającą o tym, że jest to w istocie Miejski Dąb, zastanawiano się, w jaki sposób to odkrycie wyeksponować. W ramach prac odtworzono schody prowadzące do drzewa, odsłonięto też pamiątkowy głaz. W ten sposób powstał punkt widokowy, niestety jedynie z widokiem na plac zabaw, fontannę i powstałą niedawno tężnie solankową. Widok na Śródmieście zasłaniają ogrody działkowe.
88-letni dąb szypułkowy, następca a może i "syn" dębu herbowego podczas sesji Rady Miejskiej 4 marca 2021 zyskał status pomnika. Do rozłożystego, drzewa prowadzą kamienne schody, a na wzniesieniu w 2022 roku ustawiono tabliczkę informującą o pochodzeniu tego drzewa. Podniesiono też pamiątkowy głaz, dzięki któremu mieszkańcy Wałbrzycha poznali prawdziwą historię ich dębu herbowego, a także potrafią odnaleźć miejsce, gdzie staruszek rósł.
Źródło: walbrzych.nasze miasto.pl
P.S.
Tekst trochę poprawiłam, m.in. z powodu wrodzonej dbałości o przecinki i oczobitnego błędu ortograficznego "u stup".