Relikty dawnej kolei piaskowej, biegnącej niegdyś od stacji Jęzor Centralny prze hutę "Cedler" do szybu "Ostatek" w Będzinie, są z roku na rok coraz mniej czytelne.
Za późno zabrałam się za ich dokumentowanie. W efekcie obejrzeć można na naszym Forum jedyne tego typu wątki ostatnie chwile wiaduktu kolejowego.
Na poniższych zdjęciach widoczny jest odcinek linii, biegnący od ulicy Północnej na Środuli (obok Izby Wytrzeźwień), w kierunku nieistniejącego już szybu "Ostatek" KWK "Sosnowiec".
Obecnie okolica jest rozorana, ale najciekawszy, końcowy fragment nasypu zachował się w stanie dość czytelnym.
To dawne torowisko jest dla mnie bardzo bliskie pod względem sentymentalnym, spędziłam w jego okolicy pół dzieciństwa, a i niejednokrotnie miejsce to ratowało moje skołatane nerwy w czasie studiów (o kierunku szczerze znienawidzonym).
Do dziś zachowały się tu ślady po drewnianych podkładach kolejowych oraz relikty dawnych słupów trakcyjnych (słupy w latach 90. zlikwidowano i odtąd trasą popierniczały urokliwe lokomotywy spalinowe).
Torowisko przekraczało Potok Zagórski po betonowym mostku z dwoma otworami do przepływu (w planie jest likwidacja tego przepustu) i docierało do kratownicowego mostu podsadzkowego (drugi taki obiekt znajdował się nieopodal sosnowieckich "Baraków").
Tak wyglądało to miejsce w kwietniu 2024 roku: