W Kamieńcu Ząbkowickim, nieopodal stacji kolejowej, przy ulicy Ogrodowej, pomiędzy domami z numerem 12 i 14, znajdują się pozostałości starego placu zabaw.
Nie jestem pewna, czy pochodzi on rzeczywiście z okresu PRL-u, bo kojarzę podobne ustrojstwa z lat 90. XX wieku. Kiedyś było ich mnóstwo, znajdowały się przy każdy przedszkolu, obok blokowisk, dosłownie wszędzie.
Dziś można je odszukać głównie na składach złomu.
Instalacje te są w każdym razie starsze niż mój Archimedes, a w dodatku klasycznie pomalowane we wszystkie kolory tęczy.
Obecnie nikt już się na nich nie bawi (nowoczesny plac zabaw powstał nieopodal, przy granicy z Byczeniem), nikt się nimi nie zachwyca, nikt nawet nie zwraca uwagi na te żelastwa, może poza jakąś jeszcze starszą od nich babą z aparatem fotograficznym w ręce.
Zdjęcia wykonałam w kwietniu 2024 roku.
Ależ ten czas szybko biegnie...