Strażnicy Czasu

Podczas łazikowania w okolicach linii B2 w Mysłowicach - Brzezince natrafiłam na takie dziwne betony:




Moja pierwsza myśl to było "o rany, zęby smoka!". Po namyśle jednak nie jestem nawet pewna, czy te obiekty miały jakiekolwiek przeznaczenie militarne.
Co ciekawe - nieopodal znajduje się taka oto budowla:




Co to może być?
Ma ktoś jakieś pomysł, komuś się to z czymś kojarzy?

Jesteś w stanie podać lokalizację?
Na zdjęciach lotniczych z wątku o linii B2 Brzezince widać przebieg rowu przeciwpancernego. Czy wspomniane betony są gdzieś w jego okolicach?
Edit: Żelazny element na drugim zdjęciu wygląda na mocowanie szyny kolejowej.

To coś znajduje się mniej więcej w tym rejonie.
Tam rzeczywiście przebiega rów, który początkowo uznałam za przeciwpancerny, ale analizując stare mapy zaczęłam mieć wątpliwości.

Dla mnie to też wygląda na uchwyt mocujący dla jakiegoś żelastwa. A w okolicy znajduje się dużo więcej dziwnych betonów nieznanego pochodzenia, w tym coś, co - przynajmniej jak dla mnie - przypomina zasypany szyb kopalniany.

A tak wyglądają pozostałości domniemanego rowu przeciwpancernego.
LIDAR

Na fotografii Co to jest.. (2).JPG oraz Co to jest.. (3).JPG widać podkładkę żeberkową służąca do mocowania szyn kolejowych

http://poltorex.pl/oferta/20-kolej-trad ... ki-zebrowe

Wydaje mi się, że budynek był związany w jakimś stopniu z pobliską piaskownią, a domniemany rów przeciwpancerny to w rzeczywistości wykop po kablu /rurociągu:

http://mapy.orsip.pl/imap/?startwg=wgLe ... &locale=pl

Rów przeciwpancerny w okolicach Brzezinki przebiegał tak, jak na poniższym fragmencie zdjęcia lotniczego z 20 lutego 1945 roku. Czerwona linia wskazuje przebieg rowu, zielony okrąg - przybliżoną lokalizację "tajemniczych" betonów. "Zęby smoka" chyba odpadają

Źródło.

A bardzo dziękuję za te podpowiedzi! Jakoś mi to nie pasowało od początku, dlatego wolałam zapytać, zanim z jakąś kolejną "rewelacją" wyskoczę.
Nadal ciekawi mnie jednak wątek tego domniemanego "szybu", "odwiertu" czy co to to było.

Zachowały się na tym nawet pozostałości napisów.
Wspomniane ustrojstwo jest gdzieś tutaj.

W lesie można natrafić także na starą rurę (tylko bez głupich skojarzeń, nie jestem jeszcze taka znowu stara ).
Oczywiście na kanwie Kusmankowych opowieści o zatopionych czołgach i zniszczonych armatach obejrzałam sobie żelastwo dokładniej, obawiam się jednak, że i ono nie ma nic wspólnego z militariami, a raczej utrzymuje się w trendzie "kopalniano - odwiertowym".

No i jest jeszcze taki oto kamień:




Tematyka ostatnio jak widać modna, bo na zaprzyjaźnionym forum dopiero co wypłynął bardzo podobny temat.
A i u nas coś takiego się znajdzie.

A w lesie zwanym "Toboły" można znaleźć także inne, starsze kamienie.
Bardzo ciekawe miejsce.

A na tej mapie jest chyba nasz tajemniczy wykop: