Apokryficzna opowiastka o tym jak to Pan Jezus całkiem stracił głowę, a prorok Habakuk pomógł ją odnaleźć

W dziale tym każdy z użytkowników Forum może zadać pytanie lub podzielić się swoimi wątpliwościami. Co kilka głów, to nie jedna - być może wspólnie uda nam się rozwikłać kilka zagadek
Posty: 2536
Rejestracja: czwartek 16 kwie 2015, 17:40
Lokalizacja: Słajszewo

Re: Apokryficzna opowiastka o tym jak to Pan Jezus całkiem stracił głowę, a prorok Habakuk pomógł ją odnaleźć

Postautor: Gniewko » piątek 13 paź 2023, 21:07

Kartusz został już odczytany i przetłumaczony przez konserwatora zabytków, na kórego powołuje się Jerzy Organiściak w swojej monografii krajoznawczej pt. "Ząbkowickie Opowieści". Cytuję (gdyby ktoś z Was miał jakieś wątpliwości, proszę o zgłoszenie):

"O Jezu // dein Angst // ich weiss und bitte // komm Unser // Armen Seele // zu gutt // 1760"

I tłumaczenie:
"O Jezu znam Twój strach i proszę prowadź nasze biedne dusze do dobrego".
Załączniki
Kościół św. Anny %285%29.jpg
Kościół św. Anny %285%29.jpg (128.38 KiB) Przejrzano 1155 razy
Maciej Rodziewicz

Posty: 2536
Rejestracja: czwartek 16 kwie 2015, 17:40
Lokalizacja: Słajszewo

Re: Apokryficzna opowiastka o tym jak to Pan Jezus całkiem stracił głowę, a prorok Habakuk pomógł ją odnaleźć

Postautor: Gniewko » sobota 14 paź 2023, 07:34

Nie wiem przy pomocy jakiego sprzętu odczytywał treść na kartuszu w/w przedstawiciel WKZ? Ale czy tylko ja nie widzę powtórzenia litery "u" w ostatnich dwóch wyrazach? (zu gutt)
Załączniki
IMG_20231014_073022.jpg
IMG_20231014_073022.jpg (177.71 KiB) Przejrzano 1142 razy
Maciej Rodziewicz

Posty: 2536
Rejestracja: czwartek 16 kwie 2015, 17:40
Lokalizacja: Słajszewo

Re: Apokryficzna opowiastka o tym jak to Pan Jezus całkiem stracił głowę, a prorok Habakuk pomógł ją odnaleźć

Postautor: Gniewko » poniedziałek 16 paź 2023, 18:17

Nikt nie potwierdził, ale też nie zaprzeczył.

Gdyby faktycznie taka właśnie była wymowa tej modlitwy, to pasowałaby do sytuacji w Ogrójcu - gdzie Chrystus czuł trwogę przed zbliżającą się kaźnią - a autorem mógłby być np proboszcz wstawiający się za swoją wspólnotą.

Kłopot jednak w tym, że treść zawiera błędy. Gramatyczne, składniowe, przedmiotowe. Zacznę najpierw analizować język niemiecki:

1. Angst (strach) w języku niemieckim jest rodzaju żeńskiego, więc słowo poprzedzające winno brzmieć "deine", a nie " dein". Nie jest to więc "Angst"

2. Prowadzić to po niemiecku "fuhren" (nie mam na klawiaturze literki "u" z kreseczkami nad). "Kommen" - tu w wołaczu "komm" oznacza "przybywać"

3. Tak naprawdę jest tu zbitka "zukommen" - rozbita w zdaniu na "komm (...) zu" . A to oznacza "zaszczyt" . Dosłownie "zaszczyć!" (wołacz).

4 Unser - przed "Armen Seelen" traktuję jako chochlika. Winno być "Unsere" (l.mn.)


c.d.n.
Maciej Rodziewicz

Posty: 2536
Rejestracja: czwartek 16 kwie 2015, 17:40
Lokalizacja: Słajszewo

Re: Apokryficzna opowiastka o tym jak to Pan Jezus całkiem stracił głowę, a prorok Habakuk pomógł ją odnaleźć

Postautor: Gniewko » poniedziałek 16 paź 2023, 19:05

5. Niemiec nie powie, że coś zna słowami "ich weiss". Powie " ich kenne".

6. Arme Seelen to nie są "biedne dusze". To są Dusze Czyśćcowe :!: i tu jest - moim zdaniem - punkt zwrotny całej tej historii. Ale zaczekajcie jeszcze trochę...

7. I to " gatt" na końcu. To słowo ma dwa znaczenia. Jedno od czasownika "gatten" - wiązać, jednoczyć (w relacji). Np "Gatte" to małżonek, "Gattin" - żona. "Scalać" inaczej.

Drugie znaczenie wywodzi się z tzw Gwary Kłodzkiej (glätzische Mundart - poniżej nazwy miast w tym języku). Zastępuje słowo niemieckie "ganz" - całkiem, całość, scalać :)
Załączniki
IMG_20231016_182935.jpg
IMG_20231016_182935.jpg (205.71 KiB) Przejrzano 1073 razy
Maciej Rodziewicz

Posty: 28063
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Sosnowiec -> Frankenstein

Re: Apokryficzna opowiastka o tym jak to Pan Jezus całkiem stracił głowę, a prorok Habakuk pomógł ją odnaleźć

Postautor: Karolina Kot » poniedziałek 16 paź 2023, 22:06

A tymczasem spacerując sobie kilka dni temu po ząbkowickiej starówce, tuż przy kościele pod wezwaniem św. Anny, niespodziewanie potknęłam się o coś, co leżało na chodniku.
Ku mojemu zaskoczeniu przeszkodą okazała się być ludzka kość ramienna.

Oczywiście to żadna sensacja, gdyż wokół fundamentów świątyni trwają aktualnie jakieś prace ziemne, a powszechnie wiadomo, że od czasów średniowiecza funkcjonował tu przykościelny cmentarz.
Niemniej jednak ludzkie szczątki na trotuarze wyglądały nieco szokująco.
Załączniki
Kości (1).jpg
Kości (1).jpg (131.16 KiB) Przejrzano 1053 razy
Kości (2).jpg
Kości (2).jpg (124.16 KiB) Przejrzano 1053 razy
Kości (3).jpg
Kości (3).jpg (118.64 KiB) Przejrzano 1053 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Posty: 28063
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Sosnowiec -> Frankenstein

Re: Apokryficzna opowiastka o tym jak to Pan Jezus całkiem stracił głowę, a prorok Habakuk pomógł ją odnaleźć

Postautor: Karolina Kot » poniedziałek 16 paź 2023, 22:15

Odłożyłam więc kość z szacunkiem na pryzmę ziemi, licząc na to, że robotnicy zakopią ją podczas zasypywania dołu.
Ruszyłam na rekonesans wokół kościoła, szczerze przeklinając w duchu, że przed laty nie zajęłam się jedynym działem medycyny, który tak naprawdę mnie interesował - patomorfologią.

Wkrótce dotarłam do kolejnego ciekawego znaleziska, znajdującego się przy południowej ścianie gotyckiej budowli.
Ten drobny, biały materiał pod warstwą ziemi to połamane kości ludzkie.
Najprawdopodobniej natrafiłam na klasyczne ossuarium, czyli w tym przypadku zwykły, ziemny dół, do którego wrzucono szczątki z ekshumowanych grobów z cmentarza przykościelnego.

Kiedy nasyciłam się już po kokardę widokiem śmierci i przemijania, postanowiłam raz jeszcze rzucić okiem na opisaną wyżej kość ramienną, którą pięć minut wcześniej miałam w ręce.
Podeszłam do pryzmy ziemi i zmartwiałam - kość zniknęła! :shock:
Załączniki
Ossuarium (1).jpg
Ossuarium (1).jpg (140.69 KiB) Przejrzano 1052 razy
Ossuarium (2).jpg
Ossuarium (2).jpg (129.6 KiB) Przejrzano 1052 razy
Ossuarium (4).jpg
Ossuarium (4).jpg (95.7 KiB) Przejrzano 1052 razy
Ossuarium (3).jpg
Ossuarium (3).jpg (137.3 KiB) Przejrzano 1052 razy
Kościół św. Anny.jpg
Kościół św. Anny.jpg (66.28 KiB) Przejrzano 1052 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Posty: 2536
Rejestracja: czwartek 16 kwie 2015, 17:40
Lokalizacja: Słajszewo

Re: Apokryficzna opowiastka o tym jak to Pan Jezus całkiem stracił głowę, a prorok Habakuk pomógł ją odnaleźć

Postautor: Gniewko » poniedziałek 16 paź 2023, 22:35

Karolina.... Poproszę Cię jeszcze o podświetlone ujęcia kartusza. Ale potem nie łaź tam więcej. Martwię się o Ciebie. :!: :!:
Maciej Rodziewicz

Posty: 2536
Rejestracja: czwartek 16 kwie 2015, 17:40
Lokalizacja: Słajszewo

Re: Apokryficzna opowiastka o tym jak to Pan Jezus całkiem stracił głowę, a prorok Habakuk pomógł ją odnaleźć

Postautor: Gniewko » wtorek 07 lis 2023, 22:34

Poprosiłem Karolinę by spróbowała "uaktywnić" kartusz. Poniżej Jej zdjęcia:
Załączniki
Resized_20231004_193331_9836.jpeg
Resized_20231004_193331_9836.jpeg (156.73 KiB) Przejrzano 914 razy
Resized_20231004_193218_7510.jpeg
Resized_20231004_193218_7510.jpeg (161.42 KiB) Przejrzano 914 razy
Resized_20231004_193218_7510_2.jpeg
Resized_20231004_193218_7510_2.jpeg (161.42 KiB) Przejrzano 914 razy
Resized_20231004_193321_4707.jpeg
Resized_20231004_193321_4707.jpeg (210.31 KiB) Przejrzano 914 razy
Resized_20231004_193331_9836_2.jpeg
Resized_20231004_193331_9836_2.jpeg (156.73 KiB) Przejrzano 914 razy
Resized_20231004_193218_7510_3.jpeg
Resized_20231004_193218_7510_3.jpeg (161.42 KiB) Przejrzano 914 razy
IMG_20231005_114205.jpg
IMG_20231005_114205.jpg (212.99 KiB) Przejrzano 914 razy
Maciej Rodziewicz

Posty: 2536
Rejestracja: czwartek 16 kwie 2015, 17:40
Lokalizacja: Słajszewo

Re: Apokryficzna opowiastka o tym jak to Pan Jezus całkiem stracił głowę, a prorok Habakuk pomógł ją odnaleźć

Postautor: Gniewko » środa 08 lis 2023, 00:49

Na kartuszu litery "m" i "w", oraz "n" i "u" wyglądają (w gotyku) prawie identycznie. Ale Karolina "wyłapała" bardzo istotny szczegół. Za literą "A" (w drugim wersie) jest z całą pewnością "n" :!: :!:
Załączniki
Resized_20231004_193321_4707.jpeg
Resized_20231004_193321_4707.jpeg (210.31 KiB) Przejrzano 902 razy
Maciej Rodziewicz

Posty: 1420
Rejestracja: piątek 30 paź 2020, 09:37

Re: Apokryficzna opowiastka o tym jak to Pan Jezus całkiem stracił głowę, a prorok Habakuk pomógł ją odnaleźć

Postautor: smar » środa 08 lis 2023, 08:06

Gniewko pisze:... Za literą "A" (w drugim wersie) jest z całą pewnością "n" :!: :!:

No i... :?: Co z tego wynika :?:


phpbb 3.1 styles demo

Wróć do „Nierozwiązane zagadki przeszłości, czyli po nitce do kłębka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości