Ustawa o ochronie zabytków

[Gniewko]

Wiecie coś może bliżej o ostatnio "klepniętym" w Sejmie artykule 109c ustawy o ochronie zabytków? Podobno od maja 2024 nie trzeba będzie ubiegać się o papier w WKZ by zanurzyć wykrywacz metalu w ziemi albo wodzie. Oczywiście poza wypunktowanymi miejscami w AZP.

[PL_Sheep]

Jakąś aplikacje wymyślili niby, którą trzeba mieć będzie aktywną. W razie znalezienia czegokolwiek odrazu fota i informacja Do tego jeszcze zgoda właściciela terenu. Wszystko się okaże jak będzie rozwiązane rejestracja znalezionych przedmiotów. I drugie najważniejsze chyba ciekawe kiedy to uchwalą i prezydent podpisze. Nie mówiąc już o samej aplikacji czy gdzieś coś takiego już działa??

Czy przypadkiem taka aplikacja nie będzie ułatwieniem dla krótkowzrocznych karierowiczów pracujących w pewnych służbach tak jak w przypadku z poniższej historii?

https://youtu.be/ba_NsON7rrM

[Gniewko]

No właśnie. Słyszałem, że jeśli ktoś znajdzie trzy historyczne artefakty to nastąpi blokada obszaru i oznaczenie stanowiska archeologicznego. A na to kasy nie ma (z autopsji).
Inaczej mówiąc zapowiada się permanentna odgórna kontrola poszukiwań.

[PL_Sheep]

Hehe lepiej tematu nie rozwijać bardziej bo się polityczny zrobi XD

[Gniewko]

To fakt. Masz rację. Jedno co mnie martwi to fakt, że gospodarze ziemi przestaną wydawać zgodę na eksplorację. Na koniec taka historia z pewnej jurajskiej małej wioski:
Pewien włodarz postanowił sobie stodołę zbudować. I natknął się kopiąc na mur o szerokości 2,40.
Żeby się WKZ nie dowiedział zasypał wszystko.
Nie chciał kłopotów na własnej posesji.

[smar]

To fakt. Masz rację. Jedno co mnie martwi to fakt, że gospodarze ziemi przestaną wydawać zgodę na eksplorację. Na koniec taka historia z pewnej jurajskiej małej wioski:
Pewien włodarz postanowił sobie stodołę zbudować. I natknął się kopiąc na mur o szerokości 2,40.
Żeby się WKZ nie dowiedział zasypał wszystko.
Nie chciał kłopotów na własnej posesji.

Koledzy, zgoda właściciela terenu - szczególnie gdy teren jest prywatny (bo "Lasami Państwowymi" to osobiście bym się nie przejmował ) jest sprawą oczywistą! Czy chcielibyście by ktoś mógł dowolnie panoszyć się na Waszych włościach? Oczywiście że nie.
Problem moim zdaniem leży w tym co się zadzieje jak ktoś coś znajdzie. Jeżeli będzie to wartość czysto historyczna która może (jak zauważyliście) wstrzymać moją prywatną inwestycję na moim prywatnym gruncie to powinienem móc starać się o jakąś dotację lub wręcz o darmowe (z punktu widzenia właściciela) zbadanie tegoż i odblokowanie mej inwestycji. Natomiast o ile znalazłem coś cennego to Państwo oczywiście powinno mieć prawo "pierwowzięcia" lecz za nagrodą pokrywającą co najmniej materialną wartość skarbu (chodzi mi o to że jak znajdę złoto albo srebro to dostanę co najmniej nagrodę pokrywającą wartość kruszcu - tak że nie będzie się opłacało tego skarbu "przetapiać")
Co myślicie o takim rozwiązaniu?

[PL_Sheep]

No względem nagrody to na pewno nie będzie tam żadnych konkretnych zapisów...

[PL_Sheep]

Poniżej link do petycji online w sprawie nowego prawa

https://www.petycjeonline.com/petycja_o ... a_zabytkow