Sterkowiec - Dziekanów, cmentarz wojenny nr 279

[Franek D.]

Cmentarz leży w granicach wsi Sterkowiec, w lesie pomiędzy Brzeskiem, a Szczepanowem. Umieszczona na miejscu tablica podaje nazwę przysiółka Dziekanów.

Spoczywa na nim 148 żołnierzy armii austro-węgierskiej oraz żołnierzy armii rosyjskiej. Zginęli podczas walk o linię rzeki Uszwicy, w dniach 19-22 listopada 1914 r. Po przejściu frontu, miejscowa ludność oraz zwycięscy Rosjanie, pochowali poległych w płytkich grobach.
Po odrzuceniu spod Krakowa armii rosyjskiej, wracający Austriacy ekshumowali ciała z prowizorycznych grobów i przenieśli na założony wśród łąk cmentarz wojenny.
Dziś teren ten porośnięty jest gęstym lasem. Idąc jego duktem widać ukryty za drzewami duży drewniany krzyż.
Na cmentarzu są 2 zbiorowe mogiły mieszczące 52 oraz 50 żołnierzy austriackich, 3 pojedyncze groby oficerów austriackich, 3 pojedyncze groby żołnierzy austriackich oraz zbiorowa mogiła 40-u Rosjan.

[Franek D.]

Do wcześniejszego opisu:
Na cmentarnej tablicy jest zupełnie inaczej niż napisałem. Pisze na niej o pochówkach 124 żołnierzy armii rosyjskiej oraz 24 żołnierzy armii austriackiej.
Tymczasem w wielu opracowaniach wyraźnie widnieje, że w trzech mogiłach zbiorowych i sześciu pojedynczych pochowanych zostało 108 żołnierzy austro-węgierskich z 55 i 95 Pułku Piechoty oraz 40 żołnierzy rosyjskich.

[Karolina Kot]

I taką liczbę poległych z poszczególnych armii znajdziemy w książce Jerzego Drogomira.
Podobne nieścisłości są dość częste i musimy się, niestety, liczyć z tym, że być może nigdy nie dojdziemy już prawdy.

Miejsce pochówku otacza ogrodzenie z betonowych słupków i metalowych rur, będące rezultatem współcześnie przeprowadzonej renowacji.
Centralnym elementem obiektu jest obelisk z napisem w języku niemieckim: "Do nas pokój zawitał wcześniej, niż do was" (czy coś w tym stylu), zwieńczony ogromnym, drewnianym krzyżem.
Obiekt zaprojektował Robert Motka.

Lokalizacja
Zdjęcia wykonałam latem 2012 roku.