Strona 43 z 72

Re: Brylanty z Gdowa i .... piłka nożna

: poniedziałek 03 wrz 2018, 16:45
autor: Markot Roman
LKS Gdovia Gdów - Pasternik Ochojno 2:1 (1:1), mecz na niezłym poziomie ale bez tempa i mało widowiskowy. Gospodarze wyszli w składzie: Woźniak, Guzik, P. Kasprzyk, Kapusta, Piech, Rynduch, Ciężarek, Cebula, Trybuła, Szymoniak i Czajkowski. Od początku dominowali na boisku, goście kontratakowali rzadko ale groźnie. W 17 min. ich zawodnik przedarł się na pole bramkowe i gdowskiemu stoperowi Kapuście pozostał tylko faul. Pierwszy strzał z karnego nie trafił do siatki, jednak sędzia dopatrzył się wykroczenia bramkarza a poprawka była już celna. Goście jeszcze przed przerwą stracili jednego zawodnika za dwie żółte kartki i do końca wlczyli w osłabieniu. Za zagranie ręką wyrównanie w 35 min. z karnego uzyskał Ryndych, uderzył w lewy róg, bramkarz wyczuł jego intencję ale mocnego strzału już nie sięgnął.

Re: Brylanty z Gdowa i .... piłka nożna

: poniedziałek 03 wrz 2018, 16:56
autor: Markot Roman
Po przerwie gra stała się trochę monotonna, niemrawa, dopiero kiedy na boisko wszedł Paweł Kulma ożywiła się na chwilę. Niebawem Gawlik w 70 min. ograł na lewym skrzydle obrońców i celnie przelobował bramkarza na 2:1. W obecnym zespole Gdowa drzemie spory potencjał futbolowy, jednak na środku ataku brakuje dobrego dryblera jakim na wiosnę był Kwieciński. Kluczem do zwycięstw są zdobyte bramki a tych Gdovia ma mało, brakuje skutecznego strzelca, na razie Trybuła, jak i Szymoniak spisują się poniżej oczekiwań, a szybki Sebastian Wołek tym razem nie miał sposobności wykazania się, przesiedział na rezerwie. Jest może nieco chaotyczny w dryblingu ale warto mu częściej dawać szansę pogrania. Damian Woźniak zaliczył dobry występ, wybronił co najmniej dwie bardzo groźne sytuacje.

Re: Brylanty z Gdowa i .... piłka nożna

: piątek 14 wrz 2018, 17:36
autor: Markot Roman
Gminny plac na przeciwko Wisielówki przy krakowskiej szosie, gdzie obecnie LKS Gdovia Gdów rozgrywa swoje mecze, do początku 60 - tych lat ub. wieku pełnił kilka funkcji. Przed 1928 r. był polem ornym przy Rudzie rodziny Koperów, później służył jako gminne targowisko drzewem i skład różnych towarów, w latach trzydziestych miejscowi amatorzy futbolu zaczęli kopać tu piłkę a w okresie wojennym stały niemieckie magazyny i warsztaty. W powojennym czasie 8 września, w parafialne święto Narodzenia N.M.P. parokrotnie rozkładały się tu odpustowe kramy i karuzele. Dowodem na to jest poniższe zdjęcie, na nim w białym kitlu utalentowany i wielce zasłużony piłkarz Kaziu Matuszyk. Za nim rząd odpustowych straganów, motorowa karuzela i kalenica domu Symedy, kowala Władka Kalety, rodem z Bilczyc.

Re: Brylanty z Gdowa i .... piłka nożna

: piątek 14 wrz 2018, 18:39
autor: Markot Roman
W tegoroczny odpust gdowski, 8 września 2018 r. na boisku przy Wisielówce w obecności około 150 widzów, zmierzyli się dotychczasowi wiceliderzy III grupy z jednakowym dorobkiem punktowym, piłkarze Gdovii Gdów i Orła Myślenice. Gospodarze od początku przejęli inicjatywę na boisku, natomiast orłowcy przespali pierwszą połowę. W 11 minucie Czajkowski „poszedł” w swoim stylu jak burza środkiem boiska i niewątpliwie wyłożył piłkę Trybule na 1:0. Kolejny gol padł w 22 minucie, po centrze Ciężarka z wolnego, środkowy napastnik Szymoniak posłał piłkę głową do siatki podopiecznych trenera Burligi. Gdyby szczęście nie skąpiło, Gdovia do przerwy mogła prowadzić znacznie wyżej. Lob Czajkowskiego został wybity z linii bramkowej, a uderzenie Rynducha trafiło w poprzeczkę. Na dodatek w 41 minucie obrońca Piech popełnił błąd, niefortunnie zagrywał do bramkarza Woźniaka, i napastnik gości w sytuacji sam na sam zdobył kontaktową bramkę.

Re: Brylanty z Gdowa i .... piłka nożna

: piątek 14 wrz 2018, 18:56
autor: Markot Roman
W drugiej połowie gra wyrównała się, przy lekkim wskazaniu na gospodarzy. W 80 minucie sędzia meczu Mateusz Pytel pokazał czerwoną kartkę dla gracza ekipy Orła a chwilę później niezmordowany Czajkowski uderzył w lewy róg bramki z rzutu wolnego na 3:1 (2:1). Orzeł wrócił do siebie bez punktów, tym samym Gdovia została samodzielnym wiceliderem tabeli z dorobkiem 13 punktów i stosunkiem bramek 9:4.

Re: Brylanty z Gdowa i .... piłka nożna

: piątek 14 wrz 2018, 19:06
autor: Markot Roman
Balet z piłką...

Re: Brylanty z Gdowa i .... piłka nożna

: poniedziałek 17 wrz 2018, 15:42
autor: Markot Roman
W pierwszych pięciu meczach tego sezonu piłkarze Gdovii Gdów odnieśli cztery zwycięstwa i raz zremisowali. Szósta kolejka wydawała się więc u siebie spacerkiem z beniaminkiem LKS Śledziejowice plasującym się w dolnych rejonach tabeli. Przed meczem minutą ciszy uczczono pamięć tragicznie zmarłego piłkarza Targowianki Targowisko. Tymczasem wiceliderom III grupy występującym w najsilniejszym składzie jedynie bez Szymoniaka, którego zastąpił Gawlik, od początku najwyraźniej nie szło. Różnicy klasy nie było widać, wręcz przeciwnie, w pierwszych 30 minutach lepiej na boisku prezentowali się goście ale nie byli wstanie tego udokumentować bramką. Kontuzjowanego Bartosza Gawlika w 20 minucie zastąpił Sebastian Wołek jednak obraz gry nadal nie zmieniał się. Dopiero w ostatnim kwadransie pierwszej połowy reprezentanci Gdowa obudzili się na chwilę grając długimi podaniami, ale stworzyli jak na lekarstwo kilka sytuacji i gola nie zdobyli.

W zespole Śledziejowic kolorem skóry wyróżniał się środkowy napastnik Koulaty Thiam, 30 letni Afrykanin z południa Senegalu z polskim obywatelstwem. Świetnie mówi po polsku, zna też angielski i trzy języki ojczyste, francuski oraz afrykańskie wolof i mandingo, w Krakowie zapuszcza korzenie.

Re: Brylanty z Gdowa i .... piłka nożna

: wtorek 18 wrz 2018, 10:05
autor: Markot Roman
Po przerwie obraz gry nie zmienił się, gospodarzom nadal brakowało szybkości i kondycji, z widowni odezwały się głosy zniecierpliwionych kibiców - „Gdovia grać a nie stać”. Po rzucie rożnym mogła paść bramka, piłka trafia na głowę Ciężarka i poleciała w stronę siatki lecz najpierw bramkarz a potem obrońca gości wybili ją z przed linii. W 60 minucie nie najlepiej tego dnia dysponowanego Trybułę zmienił doświadczony Paweł Kulma, jednak po paru minutach doznał poważnej kontuzji i nadzieja na lepszą grę szybko upadła. Mocno zmęczeni gospodarze nie nadążali za swoimi przeciwnikami przez co Śledziejowice w końcówce mocno napierały na bramkę Gdovii i mogły nawet wyjechać z trzema punktami. Piotr Kasprzyk ofiarnie przyjął groźny strzał na twarz i zapobiegł utracie gola. W ostatniej akcji meczu pomocnik Cebula zaprzepaścił sytuację sam na sam z dobrze interweniującym bramkarzem gości Sitarzem. Mecz zakończył się więc bezbramkowym remisem, Gdovia Gdów - LKS Śledziejowice 0 - 0 (0 - 0). Spore zmęczenie piłkarzy gospodarzy wyraźnie dało się zauważyć tuż po końcowym gwizdku sędziego, kilku z nich długo nie podnosiło się z murawy.

Re: Brylanty z Gdowa i .... piłka nożna

: wtorek 18 wrz 2018, 11:28
autor: Franek D.
A po męczącym meczu, obie drużyny spotkały się na wspólnym grillu: http://www.gazetagdowianin.pl/wiadomosc ... i-grillem/

Re: Brylanty z Gdowa i .... piłka nożna

: wtorek 25 wrz 2018, 17:56
autor: Markot Roman
Po udanym początku jesiennej rundy gdowski zespół dostał, miejmy nadzieję chwilowej zadyszki, jej pierwsze jaskółki widać było już w ostatnim meczu z LKS Śledziejowicami. Przede wszystkim szwankuje gra ofensywna, pozyskani dwaj napastnicy, Szymoniak jak i Trybuła, mówiąc oględnie rozczarowują swoją postawą, zaś Wołek i Gawlik wciąż są tylko dobrze zapowiadającymi skrzydłowymi. Strzelanie goli rywalom jest niezbędne do zwycięstw, a tych padło dotychczas mało, tylko 9. A kiedy defensorom czy bramkarzowi przydarzy się wpadka, katastrofa gotowa, przykładem tego był mecz z KS Wróblowianką. Na nic zdała się spora dominacja Gdovii w pierwszej połowie bo zabrakło bramek, Czajkowski i Wołek nie wykorzystali dogodnych sytuacji. Im dalej, tym lepsze wrażenie sprawiali miejscowi, szczególnie w II połowie. Najpierw Woźniaka w 49 min. zaskoczył strzałem tuż przy słupku napastnik gospodarzy. Na 2:0 w 69 min. podwyższył inny kończąc celnie dośrodkowanie z głębi pola a kropkę nad „I” w 84 min. postawił trzeci, po akcji zakończonej lobem, Wróblowianka - Gdovia 3:0 (0:0). Mimo porażki Gdovia Gdów utrzymała pozycję wicelidera w III grupie krakowskiej okręgowki. Kolejna szansa na powiększenie punktowego konta w najbliższą sobotę, w meczu z Karpatami Siepraw.