Dziwne zjawiska na Bukowej Górze

Dział przeznaczony dla pisemnych i przekazywanych słownie ciekawych relacji regionalnych
Posty: 2525
Rejestracja: czwartek 16 kwie 2015, 17:40
Lokalizacja: Słajszewo

Dziwne zjawiska na Bukowej Górze

Postautor: Gniewko » czwartek 17 sie 2023, 16:50

Chcę Wam coś opowiedzieć. Może pomyślicie, że oszalałem do reszty albo powinienem udać się na odwyk. Trudno...

Pamiętacie historię, którą przytoczyła Karolina o Der Hohe Stein w Górach Bardzkich?

Rok temu w czerwcu na Bukowej pojawił się mężczyzna, który opowiedział mi swoją przygodę sprzed miesiąca. Siedział na szczycie. Dzień był chłodny, ale nagle powietrze zgęstniało, zapadła martwa cisza i wokół niego zaczęły przewracać się z hukiem drzewa. Nie faktycznie, ale taki słyszał dźwięk. Trwało to kilkanaście minut. Przyznam, że zapomniałem o tym. Ale w ubiegły poniedziałek doświadczyłem tego samego. Nagle stało się straszliwie duszno, ptaki zamilkły i wtedy zjawiła się znajoma z Ujejsca wraz z mamą. Zamieniliśmy kilka zdań i już się żegnaliśmy gdy zza naszych pleców dobiegł straszliwy łoskot. Przypominał złamanie grubego konaru i jego upadek na ziemię. Odwróciliśmy się gwałtownie, ale nic nietypowego nie ujrzeliśmy. Panie odeszły, a ja po chwili usłyszałem ten sam dźwięk z innej części wzgórza. Zaraz potem kolejny, ale gdy dobiegł że środka ścieżki, na którą akurat patrzyłem poczułem niepokój. Łoskot powtórzył się jeszcze dwa razy i... odetchnąłem. Usłyszałem ptaki, poczułem powiew wiatru.

Czy istnieje jakieś racjonalne wyjaśnienie tego zjawiska? Wyrąb lasu już się zakończył.
Maciej Rodziewicz

Posty: 1416
Rejestracja: piątek 30 paź 2020, 09:37

Re: Dziwne zjawiska na Bukowej Górze

Postautor: smar » czwartek 17 sie 2023, 20:27

Gniewko pisze:...Odwróciliśmy się gwałtownie, ale nic nietypowego nie ujrzeliśmy...

Rozumiem, że cała trójka to słyszała? Jeżeli tak to zakładając że Ci wierzę dźwięk był rzeczywisty a nie wyimaginowany (w zbiorowe halucynacje po prostu nie wierzę chyba że w szczególnym "zbiorowisku" :mrgreen: )
Jedyne co mi się nasuwa i co sam niekiedy słyszałem to tarcie pni lub grubych konarów bliskich drzew o siebie. A czemu słyszalne tylko w szczególnych warunkach? Piszesz o "ciszy" ale gdzieś obok musiał być jakiś powiew wiatru i to z odpowiedniego kierunku. Zapewne odgłosy takie występują częściej ale zwykle nie zwracamy na nie uwagi bo nasza uwaga jest zajęta czym innym. Lecz jeżeli nastąpi jakieś spektakularnie głośniejsze zjawisko tego typu (jak u Was) to zwróci ono Twoją uwagę na takie odgłosy i kolejne pomimo że słabsze też już słyszysz.
Racjonalnie to tak próbowałbym to wyjaśnić. Ale:
"Kto chce ten niechaj wierzy. Kto nie chce, niech nie wierzy
mnie na tym nie zależy... idę polać jeszcze ;) " :mrgreen:

Posty: 2525
Rejestracja: czwartek 16 kwie 2015, 17:40
Lokalizacja: Słajszewo

Re: Dziwne zjawiska na Bukowej Górze

Postautor: Gniewko » czwartek 17 sie 2023, 21:26

Tak. Słyszeliśmy to we troje. A cisza była niesamowita. Wiatr też umilkł. Nawet pies poniżej akurat wtedy nie szczekał. Najmocniej to do mnie dotarło gdy huk doszedł od strony ścieżki.
Maciej Rodziewicz

Posty: 28025
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Re: Dziwne zjawiska na Bukowej Górze

Postautor: Karolina Kot » czwartek 17 sie 2023, 22:34

Jakieś dwa tygodnie temu czytałam książkę autorstwa Stephena Kinga "Smętarz dla zwierzaków" i od razu przyszła mi na myśl Bukowa Góra. ;)

Jak mi w końcu zdechnie ten cholerny kot (znowu narzygał na łóżko, wszystko do prania) to go tam zakopię (w gwarze zagłębiowskiej należałoby napisać, że "zakopę") i zobaczymy, co się stanie.
Z Archimedesem próbować nie będę, bo to auto wygląda już tak, jakby go ktoś co rusz zakopywał, odkopywał, wykopywał, zbierał do kupy, znowu zakopywał, dolewał oleju i kolejny raz zakopywał na dawnym cmentarzu Mikmaków.
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Generał Admin
Posty: 2053
Rejestracja: sobota 07 lut 2015, 23:46
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie/Hessen

Re: Dziwne zjawiska na Bukowej Górze

Postautor: kusmanek » piątek 18 sie 2023, 02:25

Taka ciekawostka - na mapach z II połowy XIX wieku obecne Podbuczyny nosiły nazwę Ludnianki.
W języku chorwackim słowo "lud" znaczy szalony - więc może to jakaś "Góra Szaleńców" ;)
Born to make history

Posty: 2525
Rejestracja: czwartek 16 kwie 2015, 17:40
Lokalizacja: Słajszewo

Re: Dziwne zjawiska na Bukowej Górze

Postautor: Gniewko » piątek 18 sie 2023, 06:39

Ta nazwa raczej pochodzi od staropolskiego: "łudzień, łudnie" - rzecz zwodząca.

Jak rdzeniowo w słowie "południca".

Edit: Zadzwoniłem przed chwilą do pani Agnieszki. Potwierdziła, że wyraźnie słyszała pierwszy rumor. Pozostałych nie zarejestrowała mimo, że oddalała się w kierunku skąd dobiegały...
Załączniki
IMG_20230818_082330.jpg
IMG_20230818_082330.jpg (232.97 KiB) Przejrzano 836 razy
Maciej Rodziewicz

Posty: 35
Rejestracja: środa 28 cze 2023, 21:01

Re: Dziwne zjawiska na Bukowej Górze

Postautor: Sowa74 » poniedziałek 11 mar 2024, 13:57

Ciekawa historia, też mam kilka podobnych.

Posty: 28025
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Re: Dziwne zjawiska na Bukowej Górze

Postautor: Karolina Kot » poniedziałek 11 mar 2024, 21:57

Jesteśmy bardzo ciekawi, a to jest właściwy dział, żeby je opowiedzieć. ;)
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."


phpbb 3.1 styles demo

Wróć do „Historyczne opowieści, miejscowe przekazy oraz legendy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości