Strona 1 z 1

Przeworsk - strażnica kolejowa

: piątek 18 sie 2017, 22:25
autor: Eworu
Obiekt teoretycznie typowo kolejowy, jednak poza niewielką skrzyneczką na ścianie niczym nie różni się od zwykłych domów dlatego wylądował w tym dziale.

Miejsce swój klimat zawdzięcza w dużej mierze położeniu. Aby tam dotrzeć szliśmy w pięknym porannym słoneczku polną drogą między złotymi podkarpackimi polami. Dopiero gdy odpowiednio daleko oddaliliśmy się od domostw naszym oczom ukazała się jej sylwetka wciśnięta między tory i dawny ogród. Mimo swojego położenia na odludziu nie jest kompletnie zdewastowana i bardzo przytulna. Zacznijmy od komórki, gdzie znalazłem najpiękniejszego w swojej "karierze" konika na biegunach oraz najpiękniejszy święty obraz.

Domek składał się z czterech pomieszczeń - przedpokoju z szafą, lustrem i piecem kaflowym, pustego pokoju. Potem była kuchnia z kolejnym kaflakiem, nieśmiertelnym kredensem, przyborami do szycia i kompletem szklanych i porcelanowych przedmiotów. Na sam koniec został najładniejszy salon - 4 obrazki święte, kilka foteli, sofa, telewizor. Do tego piec kaflowy z sygnaturą producenta i tajemnicza skrzyneczka na ścianie. Eksperci - sterownica do zapór kolejowych? Telefon kolejowy?

Historia miejsca nie jest znana. Strażnica pochodzi prawdopodobnie z końcówki zaborów, z czasów carskich. Z biegiem czasu trakt łączący dwie wsie stracił na znaczeniu przez budowę asfaltowych dróg. Minimalny ruch spowodował zlikwidowanie posterunku, a mieszkanie w takiej ciasnej klitce, z dala od innych tuż przy torach bez dofinansowania PKP przestało być opłacalne i został opuszczony.