Pyskowice - skansen eksploratora
: niedziela 10 kwie 2016, 11:59
Choć oficjalnie to miejsce nazywa się skansenem, to klimat jest iście eksploratorski. Zardzewiałe pociągi, głównie lokomotywy stoją na otwarte terenie, przez nikogo nie pilnowane.
Co drugi ma ogromne dziury w podłogach, wystające elementy, kolebiące podesty- czyli tak jak lubię .
Na torach oprócz ogromnych parowozów stoi również kilka mniejszych, chyba elektrycznych lokomotyw, wagony towarowe, cysterny, węglarki. Najciekawsze eksponaty (w tym Warszawa-drezyna) znajdują się za płotem. Trzeba mieć szczęcie żeby natrafić na pasjonatów w środku-wtedy czeka nas wspaniała wycieczka z darmowym przewodnikiem.
Gdyby to nie było tak daleko, wracałbym tam każdego miesiąca...
Co drugi ma ogromne dziury w podłogach, wystające elementy, kolebiące podesty- czyli tak jak lubię .
Na torach oprócz ogromnych parowozów stoi również kilka mniejszych, chyba elektrycznych lokomotyw, wagony towarowe, cysterny, węglarki. Najciekawsze eksponaty (w tym Warszawa-drezyna) znajdują się za płotem. Trzeba mieć szczęcie żeby natrafić na pasjonatów w środku-wtedy czeka nas wspaniała wycieczka z darmowym przewodnikiem.
Gdyby to nie było tak daleko, wracałbym tam każdego miesiąca...