Wieś na Słowacji leżąca nad Popradem z urokliwymi ruinami zamku, stawami rybnymi( po Słowacku - rybniki) posiada stosunkowo dużą stację kolejową u zbiegu dwóch ważnych linii kolejowych: nr 185 Poprad - Plaveć i nr 188 Koszyce- Muszyna(PL). Jest to stacja graniczna na której następuje wymiana trakcji (lokomotyw) polskich i słowackich w pociągach granicznych. Ponad trzydzieści lat temu takie kręcenie się po stacji z aparatem skutkowało natychmiastowym aresztem , a dzisiaj (zdjęcia z 21.01.2024) połaziłem, pogadałem ze słowackimi kolejarzami ... Stacja mimo niedzieli zapełniona była wagonami załadowanymi polskim węglem. Z racji, że w stronę Preszowa jest spory podjazd pod górę w Plavcu podpinane są lokomotywy Skody typu 131 zwane z racji budowy dwuczłonowej " Dvojca" . Ruch osobowy praktycznie nie istnieje, ale w soboty i niedziele pojawia się tam pociąg Poprad-Muszyna- Poprad złożony ze słowackiego "motoraka" . Trasa którą pokonuje ten przyspieszony pociąg do Popradu z Muszyny jest szczególnie uroczapo drodze mamy piękne widoki na rzekę Poprad, zamki, tunele i góry. Patrząc na rozkład (są dwa przejazdy dzienne) to super wypadem z Muszyny jest Keżmarok.
Źródło: http://www.openrailwaymap.org