Moderator: Dawid_FSO
Postautor: Eworu » piątek 16 cze 2017, 20:34
Postautor: Karolina Kot » piątek 16 cze 2017, 21:16
Łazy kłócą się z Sosnowcem o parowóz
Kiedy Urząd Miejski w Sosnowcu ogłosił, że na terenie miasta stanie zabytkowy parowóz, pomysł spotkał się z entuzjazmem mieszkańców. Jednak na drodze do jego realizacji stanęli łazowianie.
Jak się okazuje, na sprowadzenie parowozu do Sosnowca zgodę wydał dyrektor śląskiego oddziału PKP Cargo bez porozumienia z mieszkańcami i władzami gminy Łazy. – Parowozu na pewno nie oddamy. To symbol naszej gminy! – mówią łazowianie.
Parowóz Ty45-421, który miałby zostać sprowadzony do Sosnowca, od 20 lat stoi niedaleko zabytkowej wieży ciśnień w Łazach, a zarazem w pobliżu jednego z największych w województwie śląskim węzłów kolejowych. Pomysł, by trafił do stolicy Zagłębia Dąbrowskiego, wyszedł od Przemysława Wacławczyka, sosnowieckiego plastyka miejskiego.
– Pan Wacławczyk, który poza funkcją pełnioną w mieście, jest także ogromnym pasjonatem kolei, od roku kontaktował się w tej sprawie z PKP Cargo i to ze spółką czynił ustalenia o przekazaniu parowozu do naszego miasta – mówi Rafał Łysy, naczelnik Wydziału Informacji i Promocji sosnowieckiego magistratu.
W założeniu maszyna miała stanowić formę promocji miasta, a przy okazji nawiązywać do silnych związków Sosnowca z koleją. Tutaj bowiem przebiegała historyczna linia Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej i funkcjonowała Fabryka Kotłów Parowych.
W mieście przez wiele lat istniało także Technikum Kolejowe, a obecnie Zespół Szkół Technicznych i Licealnych, w którym funkcjonuje profil kolejowy. Ponadto sprowadzenie parowozu do Sosnowca właśnie we wrześniu tego roku, miało być jedną z form uczczenia jubileuszu 60-tej rocznicy powstania byłej „kolejówki”, przypadającego na jesień.
Na drodze przedsięwzięciu stanęli jednak mieszkańcy Łaz, którzy o tym, że chce się im odebrać parowóz dowiedzieli się... z mediów. Natychmiast zaczęli działać. Zarówno burmistrz, jak i rada miejska zwrócili się do Wojciecha Balczuna, prezesa zarządu PKP Cargo S.A. z prośbą o wyjaśnienie sprawy i apelem o pozostawienie zabytku techniki w gminie.
W pismach zwracają uwagę, iż lokomotywa została odnowiona w czynie społecznym, a wkrótce, w związku z otrzymaniem przez gminę Łazy dofinansowania na rewitalizację miasta, mogłaby zostać odpowiednio wyeksponowana w otoczeniu m.in. zmodernizowanego budynku dworca kolejowego.
„Przenoszenie zabytkowego parowozu z Łaz do Sosnowca jest wysoko krzywdzące dla mieszkańców i wobec takiej decyzji Gmina Łazy wnosi kategoryczny sprzeciw!” – czytamy w piśmie Rady Miejskiej. „Mimo iż lokomotywa jest własnością PKP Cargo, pragniemy dodać, że dla nas – mieszkańców Łaz – jest przede wszystkim częścią naszej historii” – dodają radni.
Także sami mieszkańcy nie próżnują. W nocy z 29 na 30 sierpnia na lokomotywie zawisł transparent z hasłem „Nie oddamy!”. O wszystkim poinformował nieoficjalny portal miejski łazowianie.pl. Jego czytelnicy oraz użytkownicy forum mocno zaangażowali się w sprawę. „Wytropili” m.in., że dyrektor Śląsko-Dąbrowskiego Zakładu PKP Cargo, Jarosław Bagniewski, jest absolwentem sosnowieckiej szkoły, przy której miałaby stanąć maszyna.
Wróć do „Ciekawe i zabytkowe lokomotywy oraz wagony kolejowe”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości