Strona 1 z 1

Zbrosławice - młyn walcowy rodziny Kucias

: poniedziałek 11 sty 2016, 20:49
autor: Karolina Kot
Jest mi strasznie niezręcznie, że opisuję ten obiekt z takim poślizgiem czasowym, a w dodatku w wątku inauguracyjnym umieszczam tak marne zdjęcia. Mam jednak nadzieję i cicho liczę na to, iż w przyszłości na naszym Forum pojawią się dokładniejsze informacje, dotyczące tego zakładu.

W Zbrosławicach, miejscowości położonej w powiecie tarnogórskim, przy ulicy Oświęcimskiej 7, znajduje się czynny młyn walcowy należący do rodziny Kucias.
Obiekt ten ma wielopokoleniową tradycję, pozostaje w rękach znanej, zbrosławickiej rodziny młynarskiej od dziesięcioleci - był to bowiem dawny młyn zamkowy.
Położony nad rzeką Dramą zakład pochodzi z początku XX wieku i napędzany był pierwotnie przez wodną turbinę. Rozbudowano go około 1937 roku, wyposażając w nowoczesne maszyny. Z czasem wyburzono przylegający doń budynek mieszkalny, jednak zarys dwuspadowego dachu nieistniejącego już obiektu wciąż jest czytelny na elewacji.
Obiło mi się o uszy, iż młyn można było zwiedzić w ubiegłym roku w ramach "Preindustriady".

Strona internetowa zakładu
Lokalizacja
Moje zdjęcia wykonałam w styczniu 2016 roku, a archiwalne fotografie pochodzą z młyńskiej strony internetowej.

Re: Zbrosławice - młyn walcowy rodziny Kucias

: czwartek 13 kwie 2017, 22:36
autor: Karolina Kot
Dzięki uprzejmości właścicieli młyna w Zbrosławicach, podczas wycieczki zorganizowanej przez chorzowski Skansen śladami dawnych młynów, mieliśmy przyjemność zwiedzić ten ciekawy, czynny zakład.
Muszę stwierdzić, że pan Kucias, który oprowadził nas po nim, posiada niezwykły dar do opowiadania. Tłumaczył nam wszystkie zawiłości w funkcjonowaniu urządzeń w taki sposób, że ciężko się nam było pożegnać z tym miejscem.
Zachwyceni zakupiliśmy zapas mąki i wyciągnęliśmy informacje o pizzeriach, które ją stosują do ciasta. :D

Jak się okazało, młynarstwo w rodzinie państwa Kuciasów to przekazywana z pokolenia na pokolenie tradycja i pasja. Obecni właściciele szanują dziedzictwo przodków i chociaż galopujący postęp technologii i wysokie wymagania rynku wymusiły wprowadzenie nowoczesnych urządzeń, bez których zakład nie miałby prawa bytu, to jednak starano się w możliwie największym stopniu zachować oryginalne elementy. W części administracyjnej młyna umieszczono nawet ciekawy zbiór archiwalnych zdjęć i dokumentów.

Młyńskich urządzeń co prawda nie zasila już przepływająca tuż obok Drama, tylko elektryczny silnik, ale duch tradycyjnego młynarstwa nadal unosi się nad tym miejscem. Odniosłam wrażenie, że pan Kucias naprawdę lubi swój zawód, który - chociaż niełatwy - potrafi dać wiele satysfakcji. I mąkę na chleb.

Na początek fotorelacji kilka zdjęć z zewnątrz. Widać na nich wyraźnie trójkątny ślad po dawnym domu młynarskim (młyn przed przebudową z roku 1937 zapewne też był takiej właśnie wysokości) oraz miejsce po dobudówce mieszczącą turbinę wodną, być może typu Francisa. Wygląd tej dobudówki uwieczniono zresztą na przedwojennym zdjęciu.

Re: Zbrosławice - młyn walcowy rodziny Kucias

: czwartek 13 kwie 2017, 23:03
autor: Karolina Kot
Wygląd wnętrza obiektu przyprawia o zawrót głowy. Wszystkie urządzenia wyglądają na tajemnicze i skomplikowane. Wiele z nich wymieniono na współczesne, jednak sporo wyposażenia pamięta jeszcze czasy sprzed II Wojny Światowej.
Młyn w Zbrosławicach to czynny zakład o wydajności przemiału wynoszącej około 2 tony na godzinę. Policzyliśmy szybko, że pracując cały dzień jest on w stanie zastąpić mniej więcej 20 tradycyjnych młynów wodnych.
Drewniane mlewniki, odsiewacze i tradycyjne podajniki nie mogłyby osiągnąć takiego wyniku.

Re: Zbrosławice - młyn walcowy rodziny Kucias

: czwartek 13 kwie 2017, 23:10
autor: Karolina Kot
Wnętrze młyna to prawdziwe pomieszanie tradycji i nowoczesności. Wszystko to jednak funkcjonuje znakomicie i działa, mariaż ten jest zatem najwyraźniej udany.

Re: Zbrosławice - młyn walcowy rodziny Kucias

: czwartek 13 kwie 2017, 23:25
autor: Karolina Kot
A na młyńskim podwórku, nieopodal ogrodzenia i koryta Dramy, dostrzegliśmy jeden z najbardziej charakterystycznych elementów dawnych młynów - stare kamienie młyńskie.
Ten dolny nazywany był leżakiem, gdyż w złożeniu kamieni pozostawał nieruchomy. Biegun, czyli górny kamień, obracał się. Przez znajdujący się w nim otwór, zwany okiem kamienia młyńskiego, ziarno zsypywało się pomiędzy oba kamienne kręgi i poddawane było mechanicznemu miażdżeniu.

W górnym kamieniu, czyli biegunie, widoczny jest umieszczony z boku niewielki otworek. Służył on do podnoszenia kamienia za pomocą specjalnego dźwigu, zwanego żurawiem.
Biegun trzeba było od czasu do czasu unieść znad leżaka i odwrócić, by poprawić powierzchnię mielącą obu tych elementów, czyli pogłębić znajdujące się na niej specjalne rowki. Czynność tą, zwaną "nakuwaniem kamieni młyńskich", nie należała do łatwych ani bezpiecznych i często sprowadzano do jej wykonania wyspecjalizowaną osobę.
Na zdjęciu widać, że zbrosławickie kamienie dosłownie zapracowały się na amen i niczego już nie można było więcej od nich wymagać. Dziś relikty te mają już jedynie wartość sentymentalną.

Wszystkie powyższe zdjęcia wykonałam w kwietniu 2017 roku. Niestety, tak się złożyło, że podczas skansenowej wycieczki nie miałam ze sobą swojego Nikona 1, z którego jestem generalnie bardzo zadowolona, ale który to raczył był po raz kolejny się zepsuć i z tego powodu pojechał do naprawy. Fotografie robiłam więc malutką "idiotenkamerą", zresztą tej samej firmy.

Re: Zbrosławice - młyn walcowy rodziny Kucias

: środa 21 cze 2017, 22:09
autor: Eworu
Wszystko zostało już opisane więc jedynie podrzucę parę fotek z wnętrza :)