W Dębicy, na północny - wschód od rynku i centrum miasta, w sąsiedztwie cmentarza katolickiego oraz nekropolii wojskowej, przy ulicy Cmentarnej, znajduje się duży kirkut.
Jest to bardzo wiekowy obiekt, założony najprawdopodobniej na przełomie XVII i XVIII wieku. Pierwotnie był ogrodzony murem z cegły, posiadał ozdobną bramę oraz drewniany dom przedpogrzebowy (elementy te nie zachowały się do dziś). Był dużo większy, niż obecnie. Jako miejsce pochówków służył Żydom pochodzącym zarówno z Dębicy, jak i z okolicznych miejscowości aż do czasów II Wojny Światowej.
Podczas okupacji został zdewastowany, wiele nagrobków wyrwano z ziemi, wywieziono i użyto do celów budowlanych. Z inicjatywy ocalałych Żydów część macew i ich fragmentów powróciła na teren cmentarza. Niestety, do dewastacji i kradzieży dochodziło także w okresie PRL. Rozebrano wówczas ceglany mur, a w południowej części cmentarza wzniesiono blok mieszkalny.
W latach 80. XX wieku cmentarz ogrodzono. Obecnie większość ocalonych macew leży ułożona w stosie, a fragmentów kamieni wymurowano także dwa lapidaria. Około 50 nagrobków ustawiono pionowo, odtwarzając układ cmentarny, należy jednak pamiętać, że żaden z pomników nie znajduje dziś na swoim miejscu.
Obecnie cmentarz jest zadbany. Klucze podobno znajdują się w pobliskim zakładzie pogrzebowym, ale ponieważ nasza wizyta w Dębicy przypadła w sobotę, postanowiliśmy odpuścić sobie bezpośrednie zwiedzanie.
Zdjęcia wykonaliśmy zza ogrodzenia, w październiku 2018 roku.
Lokalizacja