Kraków - kaplica na Salwatorze
: piątek 01 kwie 2016, 21:36
Pomiędzy klasztorem Norbertanek, a kościołem św. Salwatora, w widłach ul. Księcia Józefa i św. Bronisławy, na niewielkim wzniesieniu stoi kaplica pw. św. Małgorzaty i św. Judyty. W czasach pogańskich miała się tu znajdować świątynia z posążkiem słowiańskiego bożka wiatrów Pośwista zwana gontyną.
Początki pierwszej kaplicy katolickiej nie są znane, wiadomo tylko, że spłonęła w 1587 r. Kolejną z 1604 r. spalili Szwedzi w 1657 r. Trzecią, istniejącą do dziś wzniesiono w latach 1680-90 z inicjatywy ksieni sąsiedniego klasztoru Norbertanek. Dziś ta ośmiokątna kaplica w stylu barokowym stanowi niespotykany przykład tego typu drewnianej budowli sakralnej.
Obok kaplicy stoi figura św. Jana Pawła II.
Kaplica na Salwatorze, od początku była kaplicą cmentarną, usytuowaną pośrodku istniejącego tu już w XVII wieku cmentarza morowego.
W kronice Sióstr Norbertanek pisze, że w 1707 r. w Krakowie, na Kleparzu oraz na Kazimierzu wybuchła epidemia cholery, podczas której zmarło ok. 8 tys. osób. Wielu z nich zostało pochowanych na Zwierzyńcu, na poświęconym wówczas cmentarzu morowym, leżącym wokół kaplicy św. Małgorzaty i Judyty.
Początki pierwszej kaplicy katolickiej nie są znane, wiadomo tylko, że spłonęła w 1587 r. Kolejną z 1604 r. spalili Szwedzi w 1657 r. Trzecią, istniejącą do dziś wzniesiono w latach 1680-90 z inicjatywy ksieni sąsiedniego klasztoru Norbertanek. Dziś ta ośmiokątna kaplica w stylu barokowym stanowi niespotykany przykład tego typu drewnianej budowli sakralnej.
Obok kaplicy stoi figura św. Jana Pawła II.
Kaplica na Salwatorze, od początku była kaplicą cmentarną, usytuowaną pośrodku istniejącego tu już w XVII wieku cmentarza morowego.
W kronice Sióstr Norbertanek pisze, że w 1707 r. w Krakowie, na Kleparzu oraz na Kazimierzu wybuchła epidemia cholery, podczas której zmarło ok. 8 tys. osób. Wielu z nich zostało pochowanych na Zwierzyńcu, na poświęconym wówczas cmentarzu morowym, leżącym wokół kaplicy św. Małgorzaty i Judyty.