Strona 1 z 1

Lachowice – cmentarz choleryczny

: sobota 21 lis 2020, 20:05
autor: Czech
Pod lasem w przysiółku Mączanka – Laliki znajduje się odnowiony cmentarz epidemiczny. Został założony w 1847 r. podczas panującego na terenie Galicji cholery i tyfusu brzusznego. Pół wieku później na cmentarzu postawiony został wysoki drewniany krzyż.
W 2018 r. tutejsza parafia zadbała starannie o cmentarz, stawiając na nim kilkanaście brzozowych krzyży oraz kamienny obelisk z tablicą

Więcej na: https://suchainfo.pl/historia/273-cment ... zy-i-glodu
Rok 1847 przeszedł do historii Lachowic, jako jeden z najtragiczniejszych. Zapowiedzią tragedii był dzień 31 grudnia 1846 roku, kiedy to zmarło 5 osób. W kolejnych miesiącach umierało coraz to więcej mieszkańców. Przyczyną masowej śmierci mieszkańców była klęska nieurodzaju, której bezpośrednim następstwem był wielki głód oraz szerzące się choroby w tym tyfus, czerwonka i cholera. Cmentarz, który znajdował się przy kościele w Lachowicach, nie był w stanie pomieścić tak ogromnej ilości zmarłych, dlatego w czerwcu 1847 roku ówczesny proboszcz parafii w Lachowicach - ks. Józef Łopaciński zdecydował o chowaniu zmarłych w nowym miejscu. Miejsce pod nowy cmentarz znalazło się na tzw. Mączance na Lalikach, gdzie w zbiorowych mogiłach zaczęto chować zmarłych. W latach 1847 - 1849 roku zmarło łączne ok. 700 mieszkańców, z czego w samym 1847 roku prawie 500 osób.
Dzisiaj trudno ustalić dokładną liczbą pochowanych na tym cmentarzu. Przez wiele lat jedynym znakiem istnienia w tym miejscu cmentarza były dwa krzyże: jeden drewniany z datą 1897 roku oraz drugi, metalowy. Wiosną 2018 roku dzięki staraniom mieszkańców Lachowic, teren cmentarza cholerycznego został uporządkowany oraz odnowiony. Pojawił się również kamień z tablicą upamiętniającą ofiary głodu i zarazy.

Re: Lachowice – cmentarz choleryczny

: niedziela 22 lis 2020, 18:06
autor: Franek D.
Odrestaurowany w 2018 r. przez mieszkanców cmentarz, po dwóch latach, został zdewastowany. W noc św. Wawrzyńca 10/11 VIII 2020 r. nieznani wandale imprezowali na nim. Palili ognisko, wyrwali jeden z brzozowych krzyży oraz zniszczyli słupki i linę ogrodzenia.

(obok cmentrza wystają z ziemi jakieś zbiorniki)