Podczas włoskich rządów na Rodos (~1912-1943) na wyspie zrealizowano kilka inwestycji infrastrukturalnych. Jedną z nich był akwedukt doprowadzający wodę do doliny miasta Kolymbia gdzie zamierzano założyć plantacje cytrusów. Wodę postanowiono czerpać z odległego o kilka kilometrów uroczyska "Siedem Źródeł"
Źródła te przywodzą mi na myśl Źródła Krasińskiego w Złotym Potoku (niestety nie opisane jeszcze na SC) gdzie woda wypływająca w kilku miejscach ze skał łącząc się daje początek rzece Wiercicy. Podobnie i tu źródła dają początek strumykowi który wartko płynie sobie w skalnym jarze:
W zboczach jaru można znaleźć nawet niewielkie jaskinie:
Jednak strumień ten wpadając do szerokiego wadi zanika (przynajmniej od wiosny do jesieni)
W celu realizacji akweduktu wodę poniżej źródeł spiętrzono:
Dodatkowo do utworzonego w ten sposób akwenu doprowadzono wodę z sąsiedniej dolinki. I tu pojawia się pierwszy z tuneli tworzących "podziemny potok"
Nie mogłem odmówić sobie "przyjemności" by do niego nie wejść: