Rudnica - pałac

Posty: 2960
Rejestracja: czwartek 19 lut 2015, 23:08

Rudnica - pałac

Postautor: buba » wtorek 22 gru 2015, 23:29

Rudnica- ruiny palacu (2011)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Posty: 27972
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Re: Rudnica - pałac

Postautor: Karolina Kot » sobota 23 maja 2020, 00:48

Pałac w Rudnicy (Raudnitz), wsi położonej w powiecie ząbkowickim, w gminie Stoszowice, pochodzi z XVI wieku i pierwotnie nosił cechy renesansowego dworu obronnego.
Co oznacza, że najpewniej ulokowano go na wyspie otoczonej wypełnionej wodą fosą, która - kto wie? - mogła być pierwotnie niewielkim średniowiecznym gródkiem stożkowatym. Podobne sytuacje zdarzały się w sąsiednich miejscowościach, między innymi w Ciepłowodach albo w Owieśnie.

Pałac był wielokrotnie przebudowywany, tracąc stopniowo funkcje obronne i zyskując w zamian cechy klasycystycznej budowli ozdobionej dominującą nad okolicą wieżą, której dolne partie pochodzą z najstarszego okresu funkcjonowania obiektu mieszkalnego. Zwieńczenie baszty, niemal z automatu przywołujące na myśl stare zamczyska, jest jednak znacznie młodsze.
Pochodzi z XIX wieku, kiedy to - w duchu modnego wówczas romantyzmu - dodano neogotycki krenelaż i strzelnice.

Zabytek przetrwał II Wojnę Światową w dobrym stanie. Po roku 1945 stacjonowała w nim Armia Czerwona. W czasach PRL nadal wyglądał przyzwoicie, gdyż w jego wnętrzach funkcjonował ośrodek hodowli zarodowej.
Po przemianach polityczno - gospodarczych pałac porzucono. Pozostawiony "samemu sobie" w ciągu kilku zaledwie lat stał się ruiną, którą pewnego majowego dnia postanowiliśmy wraz z Falą sfotografować z lotu ptaka.

Lokalizacja
Załączniki
Rudnica maj 2020 (5).JPG
Rudnica maj 2020 (5).JPG (161.61 KiB) Przejrzano 5158 razy
Rudnica maj 2020 (2).JPG
Rudnica maj 2020 (2).JPG (143.4 KiB) Przejrzano 5158 razy
Rudnica maj 2020 (1).JPG
Rudnica maj 2020 (1).JPG (143.71 KiB) Przejrzano 5158 razy
Rudnica maj 2020 (3).JPG
Rudnica maj 2020 (3).JPG (123.12 KiB) Przejrzano 5158 razy
Rudnica maj 2020 (4).JPG
Rudnica maj 2020 (4).JPG (138.4 KiB) Przejrzano 5158 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Posty: 276
Rejestracja: środa 13 sty 2021, 21:48

Rudnica – (niem. Raudnitz) – ruina pałacu

Postautor: Maras Starszy » piątek 12 lut 2021, 20:58

Rezydencja w Rudnicy powstała w wyniku kilkukrotnej rozbudowy pierwotnego a zarazem najstarszego założenia obronnego, którego relikty odnaleźć można w części wschodniej. Było to najprawdopodobniej ufortyfikowane założenie obronne pobudowane na wyniesieniu terenu i otoczone wodą. Jako posiadłość rycerska „Rudno” wymieniana jest po raz pierwszy w dokumentach z trzeciej dekady XIII w.(!). Zapewne też, do czasu sprzedaży przez Sigismunda v. Keil - w roku 1481, wielokrotnie była przebudowywana.
Nabywcą majątku był Balzer v. Sterz, którego rodzina osiadła w tym miejscu na cztery pokolenia. Sto pięćdziesiąt lat później, jego potomek w prostej linii, który zmarł bezpotomnie (nie było jeszcze stajennych podtrzymujących ciągłość rodu, ponieważ ta "tradycja" ugruntowała się w baroku) w połowie XVI w. wzniósł kolejne skrzydło - przez co został w historii pałacu w Rudnicy pierwszym „skrzydłowym” : )). -to takie moje określenie.
Renesansowy dwór był budowlą na rzucie litery „L” z gankiem komunikacyjnym wspartym na arkadach od strony wewnętrznej. Pod koniec tego samego stulecia kolejnej rozbudowy – wznosząc trzecie skrzydło – dokonał Fabian von Reichenbach, zatrudniając także kolejnych włoskich artystów do wykonania sgrafittowej dekoracji; zostając tym samym drugim „skrzydłowym” w historii pałacu.
Niezwykle bogate zdobienia wskazują, iż wejście główne prowadziło przez podkowiasty dziedziniec. Renesansowy dwór otoczony był najprawdopodobniej także murem oraz fosą, która zasilana była z pobliskiego stawu.
W 1715 roku Christian Moritz von Haugwitz dobudowuje kolejne skrzydło – tworząc tym samym wewnętrzny dziedziniec przez co wpisuje się do pocztu jako ostatni „skrzydłowy”. XIX wiek to także czas prac budowlanych prowadzonych przy pałacu. Kolejny właściciel majątku Hans von Sternberg – kolekcjoner dzieł sztuki, militariów i chińskiej porcelany – wznosi od strony południowo - zachodniej okazały portyk. I ten portyk a właściwie kolumny i ich głowice leżące jeszcze do niedawna w krzaczorach „dostały nóg” i wyparowały. A to parowanie musiało być – jak mówił Gustlik Jeleń, „pierońskie” bo jedna tylko głowica ważyła około tony (!). Ale co tam …Polak potrafi!

A. Głowica kolumny portyku 1.JPG
A. Głowica kolumny portyku 1.JPG (129.09 KiB) Przejrzano 4183 razy

B. Glowica kolumny portyku 2.JPG
B. Glowica kolumny portyku 2.JPG (129.48 KiB) Przejrzano 4183 razy

C. Głowica kolumny portyku 3.JPG
C. Głowica kolumny portyku 3.JPG (131.98 KiB) Przejrzano 4183 razy

D. Głowica kolumny portyku 4 + bębny kolumn.JPG
D. Głowica kolumny portyku 4 + bębny kolumn.JPG (135.49 KiB) Przejrzano 4183 razy

Zdjęcia głowic i części kolumn - sprzed roku 2010.

A kończąc już na poważnie to bryła pałacu jest dwukondygnacyjnym, czteroskrzydłowym założeniem, o pierwotnym jedno i dwutraktowym rozplanowaniu. W południowym narożniku wyciągnięta została – na owalnym rzucie – cylindryczna wieża zwieńczona krenelażem. W płaszczu wieży przepruto kluczowe, regularnie rozmieszczone strzelnice. Na fasadzie – założony na osi – pobudowany był czterokolumnowy, wyciągnięty przez obie kondygnacje portyk, z dość szerokim podjazdem. Na elewacji skrzydła wschodniego i północnego zachowały się liczne sgraffitowe dekoracje (jeszcze!) o tematyce floralnej i antropomorficznej. Wyróżnić jeszcze można sylwetki gryfonów, harpii i smoków budowane antytetycznie na pasowych aplikacjach pomiędzy markowanymi boniami. Także wewnątrz – wzdłuż skrzydeł XVI wiecznych – na obramieniach wokół drzwi liczne kandelabrowe sgraffitowe ornamenty. Zachowana kamieniarka dość jednorodna, ościeża drzwiowe i okienne fasciowe.
Pałac w Rudnicy – prawnie umocowany jako trwała ruina – w wyniku postępującej destrukcji od wielu lat odsłania kolejne etapy budowli, stanowiąc tym samym niezwykłą lekcję i doskonałą sposobność do naocznej analizy wielowiekowych nawarstwień tej para obronnej formacji. Warto to zobaczyć i poczuć się jak jeden z tych skrzydłowych, obrońców albo atakujących. Nomenklatura jak z meczu piłki nożnej ale to wszystko było… i rozbudowy i obrona i ataki – zamek się palił, obrońcy gasili a skrzydłowi go rozbudowywali. Ale w końcu przyszli "mocarze" w walonkach i rezydencja nie przetrzymała tego „pegierowskiego pomyślunku” i sposobu na usankcjonowany prawem szaber.
Dziś na dobry początek trzy rysunki nieocenionego B. F. Wernera tak by mieć ogólne pojęcie jak ta rezydencja wyglądała w połowie XVIII w. Jest ich co prawda jeszcze więcej ale trzy wystarczą. Na pierwszy rzut oka to rysunek pierwszy i rysunek drugi niewiele się od siebie różnią, ale widać jak zmieniając swe miejsce „błądzi” grobla pomiędzy stawem Młyńskim i stawem Dużym. No i tak.....jeśli w Kortumowie mogły były „prądy błądzące” to w Rudnicy jest (była) „błądząca” grobla. I pomyśleć jaka byłaby to atrakcja turystyczna ; ))


1. - 1749 r..jpg
1. - 1749 r..jpg (152.3 KiB) Przejrzano 4186 razy


2. Rudnica - 1750 r..jpg
2. Rudnica - 1750 r..jpg (95.52 KiB) Przejrzano 4186 razy


3. Rudnica - ok. 1750-51.jpg
3. Rudnica - ok. 1750-51.jpg (88.51 KiB) Przejrzano 4186 razy


Panoramy i widoki "z lotu ptaka" F. B. Wernera są rewelacyjne. I ciekaw jestem czy gdzieś tam w okolicy Friedrich Bernhard nie wynajmował sobie drona...urodził się niedaleko bo w Topoli k/ Kamieńca Ząbkowickiego i można powiedzieć, że znał tam wszystkich.
m.

Posty: 276
Rejestracja: środa 13 sty 2021, 21:48

Re: Rudnica - pałac + kolumny co dostały nóg

Postautor: Maras Starszy » niedziela 14 lut 2021, 17:18

Tak się zastanawiałem gdzie ja widziałem kolumny z portyku w Rudnicy po tym jak zniknęły z przypałacowych krzaczorów. Zastanawiałem się i.....rok później w sąsiedniej wiosce robiłem zdjęcia i "coś" takiego weszło mi w kadr przed pewną posesją. Sprawdziłem i tak... to są te kamienne walce z kolumn - niecałe 5 kilometrów od ruin rudnickiego pałacu. "Dostały nóg" ale zaszły niedaleko; ciekaw jestem gdzie zaszły kapitele (głowice). A przypominam, że były w porządku jońskim.
Załączniki
Kolumny z Rudnicy.JPG
Kolumny z Rudnicy.JPG (142.41 KiB) Przejrzano 4139 razy


phpbb 3.1 styles demo

Wróć do „Województwo dolnośląskie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości