Wśród podmokłych łąk, rozciągających się w dolinie Luciąży, na północny - wschód od miejscowości Rozprza, zauważyć można niepozorny na pierwszy rzut oka pagórek. Porastają go gęsto drzewa, co sprawia, że w sezonie wegetacyjnym trudno się nawet domyślać, iż miejsce to kryje archeologiczną ciekawostkę.
Ziemny kopiec oraz otaczające go łąki stanowią pozostałość po średniowiecznym założeniu obronnym, częściowo zniszczonym i zniwelowanym przez późniejszą działalność rolniczą.
Obiekt ten od dawna znajdował się w kręgu zainteresowań archeologów. Był badany między innymi w latach 60. XX wieku przez zespół pod kierownictwem nieżyjącej już pani doktor Aldony Chmielowskiej.
W świetle zebranych informacji ustalono, iż początkowo, już od IX wieku, istniał w tym miejscu nizinny gródek typu pierścieniowatego, otoczony podwójnym wałem rozdzielonym wypełnioną wodą fosą. W wieku XIV majdan nadsypano, tworząc kopiec na którym wzniesiono kasztel o charakterze wieży mieszkalno - obronnej.
Początkowo uważano, że fortalicjum otaczały osady otwarte.
Dopiero zdjęcia lotnicze, które w roku 2013 wykonał Wiesław Stępień, pozwoliły na odkrycie znajdujących się na południe od stożka pozostałości wału ufortyfikowanego podgrodzia, czytelnego już jedynie dzięki wyróżnikom roślinno - glebowym. Na podstawie badań powierzchniowych ustalono chronologię drugiego członu grodziska na XI- XIII wiek.
W latach 2013 - 2014 na terenie grodziska prowadzone były kolejne prace archeologiczne, których wyniki można podejrzeć pod tym linkiem.