Powstał on w drugiej połowie XIX wieku na miejscu starszego obiektu tego typu, zapewne drewnianego i zaopatrzonego w koło wodne. W kolejnych latach, zwłaszcza w okresie międzywojennym, młyn podlegał dalszej rozbudowie i unowocześnieniu, aż osiągnął on obecny kształt.
We wnętrzu zamontowano wówczas nowe mlewniki, a napęd urządzeń był zapewniony dzięki energii wytwarzanej przez turbinę wodną, umiejscowiona w specjalnej dobudówce na kanale młynówki.
Żelbetowy elewator, o pojemności około 800 ton, pochodzi najprawdopodobniej z okresu II Wojny Światowej.
Zakład przetrwał działania wojenne i od roku 1948 wszedł w skład Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Przemysłu Zbożowo-Młynarskiego we Wrocławiu.
Jak podaje strona smialowice.pl
W lipcu 1975 r. powstało Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Przemysłu Zbożowo-Młynarskiego w Wałbrzychu, z siedzibą w Dzierżoniowie, które w roku 1989 zostało podzielone na dwa przedsiębiorstwa zrzeszające młyny i magazyny: Państwowe Zakłady Zbożowe w Świdnicy i w Dzierżoniowie.
W 1990 r. PZZ zostały przekształcone w Spółki Akcyjne z udziałem Skarbu Państwa. W marcu 1997 r. PZZ "Świdnica" S.A. ogłosiła upadłość w wyniku czego, w lutym 1998 r. młyn w Smiałowicach został wydzierżawiony Spółce z o.o. "MEDIAGRAN" z siedzibą we Wrocławiu, zaś w roku 1999 Spółka ta zakupiła młyn na własność.
W roku 2003 młyn przeszedł kolejną modernizację i został częściowo przekształcony w młyn pneumatyczny. Jednak w dalszym ciągu wykorzystywane były w procesie produkcyjnym, wciąż w pełni sprawne, pochodzące z lat 20-tych XX wieku urządzenia firmy SECK i MIAG.
Niestety mimo modernizacji młyna i znacznego zwiększenia jego mocy produkcyjnej, niegospodarność oraz złe zarządzanie doprowadziło przedsiębiorstwo do bankructwa. W lutym 2009 roku została ogłoszona jego upadłość, a 18 kwietnia młyn został przejęty przez syndyka masy upadłościowej.
Przed ogłoszeniem upadłości młyna, jego właściciel zdołał doprowadzić do zupełnego zniszczenia zabytkowych maszyn i urządzeń młynarskich. Część z nich została całkowicie zdewastowana i wywieziona na złom, część została sprzedana prywatnemu przedsiębiorcy z branży młynarskiej. Zburzone zostały także niektóre zabudowania gospodarcze.
Młyn w Śmiałowicach bezpowrotnie przestał istnieć pod koniec lutego 2010 r., gdy ostatnie młyńskie maszyny opuszczały teren młyna.
Opustoszałe nieruchomości młyna przez prawie dwa lata czekały na nowego nabywcę. W roku 2011 zostały zakupione przez państwa Annę i Grzegorza Gniadych, którzy mają w planach uruchomienie tutaj kompleksu hotelowo – parkowego.
Niestety, budynek młyna, pozbawiony wyposażenia, stoi pusty do dziś. Rzuciłam nań okiem w maju 2020 roku, ale podczas samotnej wyprawy bałam się zaglądać do wnętrza.