Strażnicy Czasu

Dzisiaj przed 18:00, na krakowskim Rynku Głównym można było podziwiać zabytkowe samochody, prezentowane przy okazji startu 5 Rajdu Polskiego Historycznego.

Zabytkowe samochody bez numerów startowych były wystawione na płycie Rynku, jako forma ekspozycji.

Pogoda dopisała. Rynek zamienił się w muzeum automobilizmu pod gołym niebem.

Jak widać, kiedyś samochody produkowano tak, aby służyły jak najdłużej (dziś, aby po kilku latach kupić następny).

O tej marce samochodu mówiono „cieszy auto z Rzeszy”.
Mercedes Benz jak również stojący obok Jaguar (z numerem startowym) pochodzą z lat 60-tych ub. wieku.

Mimo swojego przynajmniej półwiecznego wieku, wszystkie samochody prezentowały się w doskonałym stanie. Były zadbane, a ich karoserie błyszczały w słońcu jak tafla lustra.

Oto szczegóły dla koneserów dawnej motoryzacji:

Samochody można było oglądać z bliska, bez dotykania eksponatów.

Najwięcej oglądających było przy starym modelu Renaulta.

Oto dalsza kontynuacja mojego fotoreportażu. Pierwsze zdjęcie prezentuje skrzynię narzędziową pokazanego wcześniej Renaulta.