Strona 1 z 1

Gdów - wykopaliska archeologiczne

: piątek 13 lut 2015, 23:38
autor: Franek D.
15 września 2012 r. - Na początku budowy obwodnicy Gdowa (pow. wielicki), podczas zdejmowania spychaczem warstwy humusu, pracownicy natrafili na dość dziwne miejsce. Wśród żółtej powierzchni odsłoniętego lessu widać było regularnie rozmieszczone ciemnobrązowe koła. Wezwani archeolodzy szybko potwierdzili odkrycie dużej osady z czasów późnego neolitu i przystąpili do prac wykopaliskowych. Już w pierwszym wykopie znaleziono skorupy glinianych naczyń z ornamentami o liniach zakończonych główkami - jak w zapisie nutowym. Stanowisko zaliczono do „Kultury Ceramiki Wstęgowej Rytej - III Faza Nutowa”.
Ok. 6,5 tys. lat temu mieszkali tutaj ludzie z epoki kamienia gładzonego.

W badanym pasie obwodnicy udokumentowano miejsca po dwóch domach. W długich na 30 m budowlach mieszkało po 20 - 30 osób. Odsłonięta w Gdowie osada mogła składać się z 10-u domów i liczyć ponad 200 osób. Posługujący się krzemiennymi narzędziami przodkowie, mieszkali w niej tylko przez jedno pokolenie. Po wyjałowieniu okolicy przenieśli się na inny teren. Równinny obszar okolic Gdowa pokrywają żyzne gleby brunatne, wytworzone na lessach. Leży on w oknie ciepła Kraków – Tarnów (w neolicie, na terenie Europy Środkowej panował tzw. klimat atlantycki, który był cieplejszy od obecnego o kilka stopni C).
Po paru tysiącach lat, w jednolicie żółtym calcu nie zachowały się jakiekolwiek szczątki drewna. Miejsca o ciemniejszej barwie, stanowiły ślady po wbitych palach, tworzących szkielety domów. Natomiast większe i bardziej czarne miejsca były pozostałościami po domowych paleniskach.
Neolityczne domy, miały duże rozmiary. Ich konstrukcja opierała się na dębowych słupach wkopanych w ziemię i połączonych plecionką z gałęzi uszczelnionych gliną. Dachy domów podtrzymywał środkowy rząd z najwyższych słupów. Do budowy wykorzystano naturalne zasoby miejscowych Dąbrów: rosnące tu licznie dęby - na słupy i plecionkę oraz zalegające pokłady gliny - na polepę ścian (obok przy ul. Cegielnianej są stawy po niedawnej eksploatacji gliny dla potrzeb cegielni).

3 sierpnia 2014 r. - Po zakończeniu budowy oraz uroczystym otwarciu obwodnicy - zapomniano o wykopaliskach.

Re: Gdów - wykopaliska archeologiczne

: sobota 14 lut 2015, 19:51
autor: Franek D.
Podczas wyjątkowo suchego września '12, z dużym trudem przekopywano twarde podłoże. Prace wykopaliskowe polegały na przebadaniu wszystkich miejsc o brunatnej barwie. Obrysowane przez archeologów miejsca, przepoławiano szpadlem wzdłuż rozciągniętego sznurka, tak, aby uzyskać pionową ścianę profilu. Kopacz delikatnie przerzucał urobek, uważnie wybierając wszystko co było twarde - kamień krzemienny łupany i gładzony, skorupy naczyń glinianych, fragmenty kości. Znalezione skarby odkładał na przygotowaną kopertę foliową z numerem wykopu. Po odsłonięciu pierwszego półkola, archeolodzy dokumentowali profil szkicem i fotografią. Później przy pomocą gracy i szpachelki powoli rozbierali bardziej obiecującą drugą połowę badanego miejsca. Wśród odkrywanych eksponatów dominowały krzemienne narzędzia, w tym skrobaki oraz sierpaki, a także liczne skorupy glinianych naczyń. Podobno znaleziska nie wzbogaciły zbiorów Muzeum Archeologicznego w Krakowie, lecz stworzyły ekspozycję u jednego z wykonawców obwodnicy.

Re: Gdów - wykopaliska archeologiczne

: sobota 14 lut 2015, 20:55
autor: Franek D.
W trakcie wykopalisk, w wielu miejscach uszkodzono dreny melioracyjne.
Później był tego efekt. Na początku października '12 zaczęło intensywnie padać i prace przerwano, bo niedokończone stanowiska zalała woda.

Re: Gdów - wykopaliska archeologiczne

: sobota 14 lut 2015, 21:33
autor: Franek D.
O obfitującym w znaleziska rejonie Gdowa wiedziano już dużo wcześniej. Jeszcze w 1965 r. pierwszych tutejszych badań dokonał zespół archeologów z Muzeum Żup Krakowskich w Wieliczce. W tamtym czasie na terenie wsi prowadzona była melioracja. Później w 1990 r. teren Gdowa został dokładnie przebadany przez grupę naukowców z Muzeum Archeologicznego w Krakowie. Odkryto wówczas lub potwierdzono ponad 300 stanowisk archeologicznych. W końcowym wniosku stwierdzono, że miejscowe lessy należą do jednych z najbardziej obfitujących w znaleziska na obszarze całej Polski. W 2010 r. na zlecenie Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie - zespół archeologów Krakowskiego Zespołu do Badań Autostrad pod kierownictwem mgr Ryszarda Naglika (skupiający naukowców z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN, Muzeum Archeologicznego oraz Uniwersytetu Jagiellońskiego) – dokonał powierzchniowych badań rozpoznawczych w pasie o szerokości 150 m po obu stronach osi projektowanej obwodnicy. Stwierdzono wówczas konieczność wykonania wykopalisk ratowniczych oraz prowadzenia nadzoru archeologicznego podczas robót ziemnych.

Re: Gdów - wykopaliska archeologiczne

: niedziela 15 lut 2015, 22:50
autor: Franek D.
Pomimo kłopotów z twardym gruntem, a także z pełną obsadą ekipy (przez kilka dni pracował tylko jeden kopacz), we wrześniu prace wykopaliskowe posunęły się znacznie (patrz ujęcia wykopu nr. 2)

Re: Gdów - wykopaliska archeologiczne

: niedziela 15 lut 2015, 22:53
autor: Franek D.
W epoce kamienia gładzonego, ówcześni pierwsi rolnicy jacy żyli na ziemiach polskich i zarazem pierwsi konstruktorzy trwałych budowli mieszkalnych, po pewnym czasie pobytu na jednym terenie, przenosili swoje osady w inne miejsce.
W sąsiedniej gminie Kłaj, podczas budowy autostrady A-4 odkryto ślady 2 podobnych osad. Jedną z takich pradziejowych wsi, zachowaną niemal w całości, odsłonięto w odległym o 12 km od Gdowa Brzeziu. Natrafiono tutaj na zarysy 26 tzw. długich domów o konstrukcji słupowej. Podobną osadę odkryto w odległym o 14 km od Gdowa Targowisku. Czyżby ludzie z neolitu przenieśli się z Brzezia do Gdowa, a później z Gdowa do Targowiska?
Krakowski Zespół do Badań Autostrad sp.j. wraz z Muzeum Archeologicznym w Krakowie, w ubiegłym roku prezentował wystawę pt. "Archeologiczna Autostrada". Pokazano na niej również znaleziska z Brzezia i Targowiska.

W Gdowie, podziurawione przez archeologów i rozmyte przez wodę ślady pradziejowej wsi, szybko zostały zasypane, utwardzone oraz zalane asfaltem.

Re: Gdów - wykopaliska archeologiczne

: poniedziałek 16 lut 2015, 10:57
autor: Franek D.
W pobliżu opisanej w tym wątku osady neolitycznej, archeolodzy rozpoznali jeszcze ślady trzech innych osad z tego samego okresu, a także późniejsze osady: celtycką, z okresu wpływów rzymskich, z czasu wczesnego średniowiecza oraz grodzisko z późnego średniowiecza. Stanowiska te zostały już utracone (wybudowany parking przy pawilonie handlowym) lub wkrótce będą utracone (po wybudowaniu na ich terenie Strefy Przemysłowej, osiedla domków jednorodzinnych oraz II odcinka obwodnicy Gdowa). Zamieszczone na forum zdjęcia z czasu wykopalisk pozostaną - zasypaną pyłem zapomnienia - pamiątką po pierwszej osadzie.

Re: Gdów - wykopaliska archeologiczne

: wtorek 09 cze 2020, 22:58
autor: Czech
Po 6 latach piszą dziś o owych badaniach w http://www.mojgdow.pl/podczas-badan-arc ... i-neolitu/

Na północnych obrzeżach Gdowa podczas badań archeologicznych odkryto relikt budynku mieszkalnego z epoki neolitu. Budowniczowie tzw.: długiego domu należeli do społeczności kultury ceramiki wstęgowej rytej i byli pierwszymi rolnikami i hodowcami na ziemiach polskich.

Przedstawiciele tej kultury wywędrowali z dorzecza środkowego Dunaju, szybko rozprzestrzenili w Środkowej Europie, a ok. 5,5 tysiąca lat p.n.e przybyli na teren Małopolski. Trudnili się przede wszystkim uprawą roli, więc żyzne gleby były najważniejszym kryterium w wyborze miejsce zasiedlenia. Zakładali osady przede wszystkim w dolinie górnej Wisły, część zdecydowała się zapuścić bardziej na południe w rejon pogórza. Tworzyły je 2-3 domostwa usytuowane na osi północ-południe, dużych rozmiarów – długości od 11 do nawet 40 m, skąd nazwa długie domy. Miały one konstrukcję słupową, co oznacza, że na kilku rzędach pali drewnianych wbitych w ziemię wspierał się dwuspadowy dach. Słupy wewnętrzne ustawione w trzech rzędach były masywne i głęboko wbite, natomiast zewnętrzne stanowiące szkielet ścian były delikatniejsze. Do czasów współczesnych zachowują się jedynie jamy po słupach, ale archeolodzy z ich układu są w stanie odtworzyć plan domu. Przestrzeń pomiędzy słupami w ścianach wypełniana była plecionką z gałęzi i następnie oblepiona gliną. Przypuszcza się, że budynki podzielone były na trzy części: strefę mieszkalną z paleniskiem, część północną być może przeznaczoną dla zwierząt oraz południowa będącą spichrzem. Na naszym stanowisku oprócz fragmentu długiego domu odkryliśmy jamy o różnej funkcji. Wzdłuż budynku ciągnęła się podłużna jama, z której wydobyliśmy kilkadziesiąt fragmentów naczyń i narzędzia krzemienne. W pewnym oddaleniu od budynku znajdowała się jama zasobowa służąca niegdyś do przechowywania zapasów.

Ludzie, którzy założyli najprawdopodobniej najstarszą osadę w Gdowie i zbudowali długie na kilkadziesiąt metrów domy dysponowali narzędziami wykonanymi z kamienia np. siekierami i ciosłami, krzemienia i drewna. Domy te były w stanie przetrwać od 25 do 50 lat. Ludzie ci wykonywali naczynia gliniane głównie o kulistym kształcie, zdobione rytymi dekoracjami. Hodowali owce i kozy, a znajdowane na osadach naczynia sitowate świadczą o początkach mleczarstwa na naszych ziemiach. Przede wszystkim jednak zajmowali się uprawa roli głównie pszenicy i jęczmienia, a wszystko to za pomocą prymitywnych z naszego punktu widzenia narzędzi.

Ilustracje rekonstrukcji i przykładowy plan domu pochodzą z książki A. Czekaj-Zastawany, naczynie z badań Pracowni na stanowisku w Biskupicach (sytuacja analogiczna – długi dom), zdjęcia z Gdowa.

Re: Gdów - wykopaliska archeologiczne

: środa 10 cze 2020, 09:29
autor: Franek D.
Konkurencyjna lokalna gazeta tak pisała o tym kilka lat temu http://www.gazetagdowianin.pl/wiadomosc ... ladzonego/

We wrześniu 2012 r. w Gdowie rozpoczęto budowę „obwodnicy”. Na początek prac, po zdjęciu humusu odkryto fragment dużej osady z czasów późnego neolitu. Znalezione skorupy glinianych naczyń posiadały ornamenty z linii zakończonych główkami, zupełnie jak w zapisie nutowym. Archeolodzy zaliczyli je do „Kultury Ceramiki Wstęgowej Rytej – III Faza Nutowa”.

Ludzie z epoki kamienia gładzonego przywędrowali na nasze tereny z rejonu doliny Wagu, gdzieś ok. 4500 lat p.n.e. ( 6,5 tysiąca lat temu). Podczas badań udokumentowano miejsca po dwóch domach. W takich długich na 30 metrów prehistorycznych domostwach mieszkało zazwyczaj po 20 – 30 osób. Odsłonięta w niewielkiej części osada z epoki kamienia, mogła składać się z 10-ciu podobnych domów gospodarczych i liczyć ponad 200 osób. Posługujący się wówczas krzemiennymi narzędziami – praprzodkowie Gdowian – mieszkali w niej tylko przez jedno pokolenie i po wyjałowieniu okolicy, przenieśli się na inny teren.
Należy wyjaśnić, że równinny obszar Zatoki Gdowskiej, pokrywają żyzne gleby brunatne, wytworzone na lessach. Dodatkowo Gdów leży w słynnym „oknie ciepła” Kraków – Tarnów (dodatkowo w neolicie, na terenie Europy Środkowej panował tzw. klimat atlantycki, cieplejszy niż współczesny o kilka stopni).
Jeszcze przed pracami wykopaliskowymi, patrząc z nasypu zwałowanej ziemi, łatwo można było zauważyć równo rozmieszczone, ciemne ślady po zgnitych, dębowych słupach. Po paru tysiącach lat, w jednolicie żółtym calcu nie zachowały się jakiekolwiek szczątki drewna. Wyróżniające się miejsca o ciemniejszej barwie, stanowiły zarysy wbitych pali, tworzących szkielety domów. Większe i bardziej czarne były pozostałościami po domowych paleniskach.
Biegnące ukosem do „obwodnicy”, neolityczne domy, miały duże rozmiary. Ich konstrukcja opierała się na dębowych słupach wkopanych w ziemię i połączonych plecionką z gałęzi uszczelnionych gliną. Dachy domów podtrzymywał środkowy rząd z najwyższych słupów. Do budowy wykorzystano naturalne zasoby gdowskich Dąbrów: rosnące tu licznie dęby – na słupy oraz zalegające pokłady gliny – na ściany (obok przy ul. Cegielnianej są stawy po eksploatacji gliny dla potrzeb cegielni).
O tych stanowiskach archeologicznych wiedziano już dużo wcześniej. Jeszcze w 1965 r. pierwszych, wstępnych badań, dokonał zespół archeologów z Muzeum Żup Krakowskich w Wieliczce. W tamtym czasie rejon Gdowa był również intensywnie meliorowany. Ćwierć wieku później, w 1990 r. Gdów został dokładnie przebadany przez grupę naukowców z Muzeum Archeologicznego w Krakowie. Odkryto lub potwierdzono wówczas ponad 300 stanowisk archeologicznych. W końcowym wniosku stwierdzono, że miejscowe lessy należą do jednych z najbardziej obfitujących w znaleziska na obszarze całej Polski.
W 2010 r. na zlecenie Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie – zespół archeologów Krakowskiego Zespołu do Badań Autostrad pod kierownictwem mgr Ryszarda Naglika (skupiający naukowców z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN, Muzeum Archeologicznego oraz Uniwersytetu Jagiellońskiego) – dokonał powierzchniowych badań rozpoznawczych w pasie o szerokości 150 metrów po obu stronach osi projektowanej obwodnicy. Stwierdzono wówczas konieczność wykonania wykopalisk ratowniczych na obszarze kilku stanowisk leżących w pasie inwestycji oraz prowadzenia nadzoru archeologicznego podczas dalszych robót ziemnych.
Prace wykopaliskowe polegały na przebadaniu wszystkich miejsc o brunatnej barwie. Każdy obrysowany obszar został dokładnie przepołowiony szpadlem wzdłuż rozciągniętego sznurka, dla uzyskania pionowej ściany profilu. Kopacz delikatnie przerzucał urobek, wybierając wszystko to co twarde – kamień krzemienny łupany i gładzony, skorupy naczyń glinianych, kości – kładąc to na przygotowaną kopertę foliową z numerem wykopu. Po odkryciu pierwszego półkola, archeolodzy dokumentowali profil fotografią. Później przy pomocą gracy i szpachelki powoli rozbierali bardziej obiecującą połowę badanego miejsca. Wśród odkrytych eksponatów dominowały krzemienne narzędzia, takie jak skrobaki i sierpak oraz liczne skorupy glinianych naczyń.