Sosnowiec - getto Schrodel (Środula)

Posty: 27957
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Sosnowiec - getto Schrodel (Środula)

Postautor: Karolina Kot » niedziela 27 sty 2019, 23:55

W czasie okupacji na terenie Sosnowca, miasta, którego niemal co piąty przedwojenny mieszkaniec był Żydem, istniały trzy getta żydowskie.
Pierwsze z nich, położone w dzielnicy Stary Sosnowiec, obejmowało swoim zasięgiem niewielki kwartał starych domów i kamieniczek, położonych w obrębie ulicy Wiejskiej (obecnie Matki Teresy Kierocińskiej) i Ciasnej oraz przyległych mniejszych uliczek, drugie znajdowało się na Modrzejowie, w obrębie ulicy Henryka, czyli dzisiejszej 27 Stycznia.

Trzecie, największe i najdłużej istniejące, zorganizowano na terenie peryferyjnej dzielnicy zwanej Środulą, położonej na pograniczu z Będzinem. Była to robotnicza osada, położona na opadającym ku dolinie Czarnej Przemszy stoku, o siatce uliczek przecinających się pod katem prostym, gęsto zabudowana parterowymi i piętrowymi domkami, wzniesionymi z lokalnie dostępnego surowca - jasnego, triasowego wapienia.
Decyzję o utworzeniu w tym miejscu getta podjęto w październiku 1942 roku i wtedy też rozpoczęły się masowe przeprowadzki Polaków tu dotychczas mieszkających, z których większość trafiła do centrum miasta. Nakazem Niemców koszty transportu polskiego dobytku miała ponieść gmina żydowska.

W odróżnieniu od dwóch pozostałych gett, Środula przewidziana była początkowo jako skupisko ludzi młodych, zdrowych i zdolnych do pracy, dlatego dla sosnowieckich Żydów była lokalizacją na swój sposób prestiżową, bo zapewniającą przetrwanie. Wkrótce jednak całkowicie zmienił się charakter tego miejsca, a sympatyczna dzielnica stała się przedsionkiem do piekła.
Przesiedlenia trwały od listopada 1942 do 10 marca 1943 roku. W maju 1943 roku istniało już tylko getto na Środuli, dwa pozostałe zostały zlikwidowane, a większość ich dotychczasowych mieszkańców trafiła albo na Środulę, albo do obozu koncentracyjnego Auschwitz - Birkenau.

W efekcie na Środuli, przemianowanej przez Niemców na getto Schrodel, panowały bardzo trudne warunki bytowe. Aż trudno uwierzyć, ale w pewnych okresach w domkach i kamienicach mogło tłoczyć się aż 15.000 ludzi. Zdarzało się, że w jednym pomieszczeniu przebywało nawet po 15 - 20 osób! Wielu Żydów wałęsało się po ulicach, nie mogąc znaleźć dla siebie dachu nad głową.
Getto otoczone zostało drutem kolczastym i nikomu nie wolno było pod groźbą rozstrzelania na miejscu opuszczać jego terenu. Istniejąca do dziś szkoła podstawowa, znajdująca się przy dzisiejszej ulicy Stefana Okrzei, została przekształcona na szpital dla Żydów, jednak nie pozwolono do niego zabrać cennych sprzętów z pierwotnego, przedwojennego szpitala żydowskiego.
Jedynie osoby pracujące w tzw. szopach mogły opuszczać obszar zamknięty pod eskortą milicji żydowskiej. Zdarzały się tragiczne sytuacje, jak ta z maja 1943 roku, kiedy to rodzice, wracając z pracy do domu wieczorem, nie zastali już w gettcie swoich dzieci ani starszych osób z rodziny, gdyż pod ich nieobecność zostały one wywiezione do Oświęcimia.
Ludzie czuli się bardzo zrezygnowani, jednak wola życia nawet w tak skrajnie trudnych chwilach była ogromna. Nic dziwnego, że w kamiennych domkach i kamieniczkach środulskich powstawały skrytki, tunele, ukryte pokoje, tajne piwniczki i wszelkiego typu bunkry.
Dodatkowo bezpośredni kontakt z będzińskim gettem na Kamionkach sprzyjał przemieszczaniu się na teren getta Schrodel członków grup konspiracyjnych organizacji młodzieżowych.

Tymczasem Niemcy nie próżnowali. Stopniowo, tydzień po tygodniu, przeprowadzali kolejne, początkowo niewielkie akcje "wysiedleńcze", których ofiarami padli zwykli ludzie (w sumie ponad 1000 osób), a także przedstawiciele żydowskiej gminy z Mojżeszem Merinem na czele. Zostali oni wywiezieni do Auschwitz w dniu 19 czerwca 1943 roku.

Ale ostateczna akcja likwidacyjna dla getta Schrodel oraz sąsiedniego getta w Będzinie została zaplanowana na noc z dnia 31 lipca na 1 sierpnia 1943 roku. Niemcy, uzbrojeni w karabiny maszynowe, obstawili Środulę.
Żydzi ukryli się w przygotowanych wcześniej bunkrach i skrytkach. Niektórzy, zwłaszcza młodzi ludzie, nie pozostawali jednak bierni wobec przemocy i zaczęli stawiać czynny opór. W rejonie ulicy Północnej i Wapiennej słychać było wymianę ognia. Zaczęto strzelać do wkraczających Niemców.
Wielu ludzi straciło jednak nadzieję, wielu dobrowolnie wychodziło z ukrycia, stawiając się na miejsce zbiórki, niektórzy szukali ratunku uciekając w pola. Pozbawione opieki dzieci biegały wśród domów, stając się łatwym celem dla niemieckich kul z karabinu.
Niemcy przetrząsali dom po domu, wywlekając ukrywających się Żydów.
Jak to wszystko mogło wyglądać, nie sposób sobie dziś wyobrazić. Można spróbować obejrzeć fragment "Listy Schindlera" ale obawiam się, że nawet ten doskonały film nie odda skali okrucieństwa i tragedii, jakie rozegrały się na gęsto krzyżujących się uliczkach Środuli.

W czasie trwającej cały tydzień "akcji likwidacyjnej" zginęło kilkuset Żydów, a ponad 10.000 osób wywieziono do KL Birkenau, do komór gazowych.
Przetrwała tylko nieliczna grupa, nadal ukryta w bunkrach, oraz ludzie, których pozostawiono przy życiu celowo i których zadaniem miało być uprzątnięcie getta. Ci ostatni zostali skoszarowani na terenie kilku środulskich domów, ale okazało się, że liczba "oszczędzonych" szybko wzrosła z 1000 do 1600 osób, bo potajemnie dołączali do nich ludzie z bunkrów, szukający ratunku w tak powstałym "obozie".
Niestety, ich nadzieje były płonne. Tydzień w tydzień, w każdą środę, Gestapo przeprowadzało selekcję, wysyłając do Oświęcimia kolejne transporty. W ceglanym budynku szkoły, w którym do niedawna funkcjonował żydowski szpital, urządzono więzienie dla schwytanych, ukrywających się osób.

Ostateczna likwidacja getta okazała się być zadaniem niełatwym. Zajęła okupantom jeszcze kilka miesięcy.
W połowie grudnia 1943 roku do Oświęcimia wywieziono pociągiem z "obozu" na Środuli grupę około 800 osób. 13 stycznia 1944 roku ostatnia grupa sosnowieckich Żydów, licząca około 600 osób, trafiła do obozu zagłady.
Z ponad 25.000 Żydów, zamieszkujących przed wojną Sosnowiec, pozostała jedynie garstka ludzi.




Obecnie na terenie dawnego getta znajduje się duże osiedle mieszkaniowe, wybudowane na przełomie lat 70. i 80. XX wieku. Stare domy, pamiętające tragiczne dni wojny, zostały w większości wyburzone, a regularną sieć uliczek, noszących patronat malarzy i pisarzy, poprzecinały bloki z wielkiej płyty. Jednym słowem - tętni tu życie i "nikt nie chce pamiętać, nikt nie chce znać smaku łez".
To miejsce ma jednak w tle coś dziwnego. Coś, co sprawiło, że dziś, w Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu, na balkonie jednego z powojennych, środulskich bloków pali się świeczka.

Źródło informacji: Natan Eliasz Szternfinkel, "Zagłada Żydów sosnowieckiego getta"
Zdjęcia starych domów na Środuli, pamiętających czasy Zagłady, pochodzą z roku 2016.
Załączniki
Dawne getto Schrodel (1).JPG
Dawne getto Schrodel (1).JPG (91.27 KiB) Przejrzano 10078 razy
Dawne getto Schrodel (4).JPG
Dawne getto Schrodel (4).JPG (82.9 KiB) Przejrzano 10078 razy
Dawne getto Schrodel (3).JPG
Dawne getto Schrodel (3).JPG (64.85 KiB) Przejrzano 10078 razy
Dawne getto Schrodel (2).JPG
Dawne getto Schrodel (2).JPG (48.51 KiB) Przejrzano 10078 razy
Dawne getto Schrodel (6).JPG
Dawne getto Schrodel (6).JPG (99.11 KiB) Przejrzano 10078 razy
Dawne getto Schrodel (5).JPG
Dawne getto Schrodel (5).JPG (140.99 KiB) Przejrzano 10078 razy
Dawne getto Schrodel (7).JPG
Dawne getto Schrodel (7).JPG (80.46 KiB) Przejrzano 10078 razy
Dawne getto Schrodel (11).JPG
Dawne getto Schrodel (11).JPG (37.28 KiB) Przejrzano 10078 razy
Dawne getto Schrodel (10).JPG
Dawne getto Schrodel (10).JPG (104.88 KiB) Przejrzano 10078 razy
Dawne getto Schrodel (9).JPG
Dawne getto Schrodel (9).JPG (101.87 KiB) Przejrzano 10078 razy
Dawne getto Schrodel (8).JPG
Dawne getto Schrodel (8).JPG (80.34 KiB) Przejrzano 10078 razy
Dawne getto Schrodel (14).JPG
Dawne getto Schrodel (14).JPG (92.89 KiB) Przejrzano 10078 razy
Dawne getto Schrodel (13).JPG
Dawne getto Schrodel (13).JPG (85.55 KiB) Przejrzano 10078 razy
Dawne getto Schrodel (12).JPG
Dawne getto Schrodel (12).JPG (46.48 KiB) Przejrzano 10078 razy
Dawne getto Schrodel (17).JPG
Dawne getto Schrodel (17).JPG (58.23 KiB) Przejrzano 10078 razy
Dawne getto Schrodel (16).JPG
Dawne getto Schrodel (16).JPG (88.72 KiB) Przejrzano 10078 razy
Dawne getto Schrodel (15).JPG
Dawne getto Schrodel (15).JPG (87.56 KiB) Przejrzano 10078 razy
Dawne getto Schrodel (19).JPG
Dawne getto Schrodel (19).JPG (61.18 KiB) Przejrzano 10078 razy
Dawne getto Schrodel (18).JPG
Dawne getto Schrodel (18).JPG (93.11 KiB) Przejrzano 10078 razy
Dawne getto Schrodel (21).JPG
Dawne getto Schrodel (21).JPG (116.13 KiB) Przejrzano 10078 razy
Dawne getto Schrodel (20).JPG
Dawne getto Schrodel (20).JPG (110.5 KiB) Przejrzano 10078 razy
Dawne getto Schrodel (22).JPG
Dawne getto Schrodel (22).JPG (67.05 KiB) Przejrzano 10078 razy
Dawny szpital.JPG
Dawny szpital.JPG (131.88 KiB) Przejrzano 10078 razy
Naszym obowiązkiem jest pamiętać.JPG
Naszym obowiązkiem jest pamiętać.JPG (112.6 KiB) Przejrzano 10078 razy
Pamiętać....JPG
Pamiętać....JPG (119.28 KiB) Przejrzano 10078 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Generał Admin
Posty: 2051
Rejestracja: sobota 07 lut 2015, 23:46
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie/Hessen

Re: Sosnowiec - getto Schrodel (Środula)

Postautor: kusmanek » wtorek 29 sty 2019, 09:04

Dodam jeszcze fragment zdjęcia lotniczego z 19 lutego 1945, ukazującego gęstość zabudowy środulskiego getta (niestety tylko zachodnia część):
schrodel.jpg
schrodel.jpg (57.33 KiB) Przejrzano 10057 razy

http://fotopolska.eu/1160281,foto.html? ... 084473&c=1
Born to make history

Posty: 27957
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Re: Sosnowiec - getto Schrodel (Środula)

Postautor: Karolina Kot » czwartek 21 lut 2019, 18:17

A tu mamy plan getta Schrodel.
Zdjęcie pochodzi z wystawy "W oczach młodych. Życie i śmierć w będzińskim getcie"
Załączniki
Plan getta.jpg
Plan getta.jpg (82.02 KiB) Przejrzano 9888 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Generał Admin
Posty: 2051
Rejestracja: sobota 07 lut 2015, 23:46
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie/Hessen

Re: Sosnowiec - getto Schrodel (Środula)

Postautor: kusmanek » piątek 14 kwie 2023, 12:05

W związku z pracami nad filmem o zagładzie żydowskiej społeczności Sosnowca, twórcy kanału YT Historia Zapomniana przy współpracy z Tomaszem Grząślewiczem nagrali szereg wykładów pod wspólnym tytułem Środula '43. Linki do pierwszych dwóch odcinków poniżej:

  1. https://youtu.be/sFaohU4k_Ks
  2. https://youtu.be/dV8twoYWWl4

Natomiast gdyby ktoś chciał wesprzeć produkcję filmu, poniżej link do zbiórki:

https://zrzutka.pl/ezseuy
Born to make history

Posty: 27957
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Re: Sosnowiec - getto Schrodel (Środula)

Postautor: Karolina Kot » piątek 01 wrz 2023, 11:58

Na ul. Zuzanny w Sosnowcu wykopano skrzynię wielkości trumny. W środku mieszkańcy znaleźli tajemnicze przedmioty

Po wojnie na ul. Zuzanny w Sosnowcu okoliczni mieszkańcy wykopali skrzynię wielkości trumny. W środku znaleźli tajemnicze przedmioty, które małym dzieciom przypominały aparaty fotograficzne. Kilka lat później upomniało się o nie trzech mężczyzn.

„SZUL. 80 lat po końcu świata" to cykl wydarzeń związanych z 80. rocznicą likwidacji getta w Będzinie i Sosnowcu przygotowanych przez fundację Brama Cukermana. W Zagłębiu odbędą się spotkania z naukowcami, pisarzami czy bezpośrednim świadkiem tamtych wydarzeń. – Bez wątpienia będzie to okazja do poznania zupełnie nowych historii. Jak ta, która wydarzyła się na ul. Zuzanny w Sosnowcu – mówi Karolina Jakoweńko z Bramy Cukermana, która wspólnie z mężem Piotrem Jakoweńko w książce „Pamięć pogranicza. Opowieści o żydowskim życiu i Zagładzie na Górnym Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim" przypomniała te powojenne wydarzenia.

Był to czas, gdy przy ul. Zuzanny nie znajdowała się zbyt gęsta zabudowa. W jednej z tamtejszych stodół w czasie okupacji zakopano skrzynię wielkości trumny. Po wojnie okoliczni mieszkańcy natrafili na nią, znajdując w środku tajemnicze przedmioty – czarne pudełeczka ze skórzanymi rzemieniami. Nie przedstawiały żadnej wartości, więc okoliczne dzieci wykorzystywały je w zabawach, udając, że noszą aparaty fotograficzne.

W latach 50. przy ul. Zuzanny pojawiało się trzech mężczyzn. Przedstawili się mieszkańcom, mówiąc, że przyjechali z Izraela, i bez ogródek przyznali, że szukają przedmiotów z odkopanej skrzyni. Ci przekazali im owe czarne pudełeczka, a przynajmniej ich część, bo pozostałe zawieruszyły się, przepadły. Niemniej goście byli wdzięczni, bo to, co dla odkrywców nie miało żadnego znaczenia i przydało się jedynie w dziecięcej zabawie, dla nich było świętością. Były to bowiem tefiliny, które Żydzi noszą podczas modlitw, gdy pudełeczka przywiązują rzemieniem do czoła.

„Tefilin, który młody chłopak otrzymuje w wieku 13 lat, w dzień swojej bar micwy, jest świadectwem jego wejścia w dorosłe życie religijnego Żyda, który od teraz musi szczególnie stosować się do bożych przykazań. (...)" – piszą Jakoweńko, zastanawiając się, o czym myśleli ci, którzy zakopali skrzynię z tefilinami.
Jakie tajemnice skrywa ziemia w sosnowieckiej Środuli?

„Z jednej strony musieli mieć świadomość nadchodzącej nieuchronnie śmierci. Getta w Będzinie-Kamionce i Sosnowcu-Środuli zostały zlikwidowane późno – dopiero w pierwszych dniach sierpnia 1943 roku. W tym czasie przerażająca prawda o tym, co stało się z Żydami w Warszawie, Krakowie, Lublinie i wielu innych miejscowościach, była już powszechnie znana. Ci mężczyźni wiedzieli, że wkrótce ich poranny rytuał nie będzie mógł się odbyć, a najpewniej nie będzie już dla nich kolejnego poranka. (...) Był to akt godnego pochowania części siebie (tefilin) wynikający ze świadomości, że w Auschwitz reszta ciała nie będzie miała szans na godny pochówek. (...) Jest też druga, jaśniejsza interpretacja tego aktu, wedle której nie był to »pogrzeb«, lecz »ukrycie«, będące religijną formą oporu i trwania. Mimo wszystko w głębi duszy ludzie ci żywili nadzieję, że jednak uda się przeżyć i wrócić po tefilin. Wierzyli, że nawet jeśli im się nie uda, ktoś inny zdoła przetrwać, przyjedzie na Środulę i odkopie skrzynię" – piszą Jakoweńko.

– Podejrzewam, że ziemia w sosnowieckiej Środuli skrywa w sobie jeszcze podobne tajemnice. Po tamtejsze przedwojennej zabudowie zostały 2–3 ulice. Podobnie stało się na warszawskim Muranowie, gdzie też wybudowano bloki. Na tamtejszym terenie wciąż znajdowane są przedmioty, ślady związane z żydowską historią miasta. Tam znajduje się bunkier Anielewicza, tam odnaleziono zakopane archiwum Ringelbluma – wskazuje Karolina Jakoweńko.

O dzielnicy Muranów i jej podziemnych tajemnicach w czasie „SZUL. 80 lat po końcu świata" opowie prof. dr hab. Jacek Leociak. To tylko jedno z planowanych spotkań. Dr Aleksandra Namysło na podstawie powojennych filmów przybliży, w jaki sposób przedstawiano Zagładę w polskim filmie powojennym – słuchacze przekonają się, jak wiarygodność przedstawionych faktów zależała od sytuacji politycznej w PRL. Z kolei dr Agnieszka Haska opowie o ostatniej szansie ratunku – o paszportach państw południowo- i środkowoamerykańskich, które starali się pozyskać Żydzi.
Urodzona w Będzinie Rywka stała się Renatą

Do Będzina na spotkanie przyjedzie też Renata Kołodziejska, która do końca II wojny światowej była Rywką Telner. Urodziła się w 1935 roku w Będzinie. Z rodzicami Frajdlą i Herszem oraz siostrą Surą mieszkali w kamienicy przy ul. Podwale 1. Jej błogie dzieciństwo przerwał wrzesień 1939 roku. Jesienią 1943 roku Telnerowie, jak wszyscy będzińscy Żydzi, przeniesieni zostali do getta na Warpiu-Kamionce. Alfred Rosner, u którego pracowali rodzice Rywki, namówił ich na przekazanie córki „komukolwiek". Przyjaciel Hersza – Piotr Gawlik – podjął się pomocy. Był Ślązakiem z Szarleja. „Czy ty Niemcowi chcesz dziecko oddać?" – pytała babcia Rywki. – Będzie to niepowtarzalna okazja wysłuchania świadectwa bohaterki tamtych wydarzeń. Przy okazji warto wspomnieć postać Alfreda Rosnera, który był swego rodzaju będzińskim Schindlerem. Ratował Żydów i pomagał tym, którzy u niego pracowali. Gdy Niemcy się zorientowali, został zatrzymany i śmiertelnie skatowany – dodaje Jakoweńko.

Przy okazji zagłębiowskich wydarzeń w Domu Pamięci Żydów Górnośląskich, oddziale Muzeum w Gliwicach, odbędzie się otwarcie wystawy pt. „Zielony pamiętnik. Matka, córki i przyjaciółki", której bohaterką jest Rywką Telner. Ekspozycja przybliży nie tylko jej postać, ale również historię jej matki Frajdli Telner, przyjaciółek oraz tytułowego zielonego pamiętnika. Frajdla przeszła przez piekło obozów nazistowskich, a latem 1945 roku dotarła na tajemniczą, szwedzką wyspę Visingsö. Na tej samej wyspie przebywały też inne kobiety – młode, samotne, uratowane z piekła Holokaustu. Zaprzyjaźniły się, na dowód czego, w dniu rozstania, złożyły podpisy w małym zielonym notesie. Notes przetrwał u wnuczki Frajdli, Joanny Fleks, która pielęgnuje rodzinną pamięć. – Ten zielony skarb stał się dla nas punktem wyjścia do zbadania historii Frajdli, jej przyjaciółek oraz córek. Historia wszystkich tych kobiet jest opowieścią o cierpieniu, potwornej tęsknocie, strachu, dobrych i złych ludziach, macierzyństwie, siostrzeństwie i miłości – mówi Jakoweńko.

Wernisaż wystawy odbędzie się 8 września. Z kolei szczegóły wszystkich wydarzeń organizowanych w ramach „SZUL. 80 lat po końcu świata", które rozpoczynają się już 2 września, można znaleźć na stronie fundacji Brama Cukermana.

Anna Malinowska
Źródło
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."


phpbb 3.1 styles demo

Wróć do „Sosnowiec”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość