Kobyla Głowa - miny zamiast kartuszy herbowch
: piątek 22 sty 2021, 10:58
Miny zamiast kartuszy herbowch
Kobyla Głowa... To na zdjęciu to nie stalowa kobyla głowa autorstwa Jeffa Koonsa ale mina morska najprawdopodobniej z czasów I WŚ albo i wcześniej. Co to ma do Kobylej Głowy ? Ano to, że był tam sobie pałac w którym mieszkał pływający po morzach porucznik-admirał (być może miał w marynarce wojennej Rzeszy nieco inny stopień) i takie dwa okazy ustawił sobie na filarach bramnych przy wjeździe na teren posiadłości. Wieńczyły one masywne słupy i chyba był to niecodzienny widok
Niestety jedną taką minę ukradli niegdyś „złomiarze” a drugą chyba zabezpieczył właściciel posesji . Zdjęcie jest sprzed jakiegoś czasu (chyba dekady) ale nie spotkałem nigdzie indziej fotografii tej "banieczki" stąd traktuję to jako ciekawostkę dotyczącą zabytkowych bram : ).
Tu rodzi się też dylemat czy to temat architektury rezydencjonalnej czy militariów i do której kategorii pasuje ów zabytek, bo choć pałacu już nie ma to brama w sumie była częścią całościowej koncepcji założenia. Ale sam obiekt jest też ciekawy też pod względem technicznym.
c.d.
Na poniższej stronie
https://www.bibliotekacyfrowa.eu/dlibra ... tion/57180
znalazłem publikację z 1947 roku pt. Album min morskich. Ową książkę (150 s.) opublikowało Wydawnictwo Marynarki Wojennej w Gdyni.
W albumie tym przedstawiono miny angielskie i niemieckie ale niestety nie odnalazłem tam tej konstrukcji która była „zakotwiczona” na filarze bramnym prowadzącym do majątku w ówczesnym Kobelau. Ponadto widoczne nitowanie obu półkul wydaje się dość archaiczne w kontekście przedstawionych tam modeli używanych w czasie II WŚ.