Strażnicy Czasu

Ratujmy słynny neon! To świecąca wizytówka Nowej Huty

Miał ozdabiać Nową Hutę i być jej wizytówką. Niestety, od dłuższego czasu nie świeci z powodu przepalonej żarówki. Neon "Markiza" znajdujący się na placu Centralnym wciąż nie może rozbłysnąć. Teraz Krakowskie Biuro Festiwalowe chce przejąć odpowiedzialność za neon i sprawić, że iluminacja znowu zaświeci dla krakowian.


"Markizę" odnowiono w 2014 roku i powieszono na ścianie budynku na osiedlu Centrum A1. Za instalację odpowiedzialność wzięło wtedy Krakowskie Biuro Festiwalowe. Wspólnota mieszkaniowa budynku, z którą KBF podpisało umowę, zgodziła się na neon i użyczyła jedno z pomieszczeń, gdzie zamontowano licznik. Kiedy umowa wygasła, pojawił się problem, kto zajmie się "Markizą".

Po apelach mieszkańców ówczesny Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu zdecydował, że za prąd będzie płacił, ale za naprawy i przeglądy o neonu – już nie. Pewnego grudniowego dnia instalacja zaczęła się palić i wtedy zgasła na stałe. Teraz Krakowskie Biuro Festiwalowe zadeklarowało gotowość przejęcia pełnej opieki nad neonem.

- Jesteśmy w stałym kontakcie z Przedsiębiorstwem Produkcyjno-Usługowy Adrem S.A., Wspólnotą Mieszkaniową oraz przedstawicielami Urzędu Miasta Krakowa. Obecnie wraz ze Wspólnotą opracowujemy treść porozumienia, na mocy którego przejmiemy odpowiedzialność za neon, czego efektem będzie docelowo ponowne uruchomienie instalacji. Do momentu przekazania neonu jednostce właściwej, która będzie opiekować się "Markizą", KBF zobowiązuje się także pokrywać niezbędne koszty jego działania, w tym koszty energii elektrycznej oraz koszty niezbędny bieżących napraw i konserwacji - mówi Michał Zalewski, rzecznik Krakowskiego Biura Festiwalowego.