Strażnicy Czasu

W centrum Orzesza, na murach znajdującego się przy ulicy Świętego Wawrzyńca neoromańskiego kościoła pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny, zauważyliśmy dziwne obiekty, które zwróciły naszą uwagę. Wyglądały nam na wmurowane w ściany pociski z II Wojny Światowej.
W sumie naliczyliśmy ich cztery sztuki.
Przeszukałam zasób internetowych zdjęć i podobne ustrojstwo znalazłam na portalu odkrywca.pl - ich wygląd raczej potwierdza naszą "wojenną" teorię. Niestety, nie posiadam żadnych informacji na temat historii tych pocisków, pozostaje nam mieć nadzieję, ze zagadka ich kościelnej lokalizacji z czasem się wyjaśni.

Zdjęcia wykonałam w lutym 2017 roku.
Lokalizacja

He,he To jakaś mistyfikacja ,w fasadę kościoła wmurowano łuski pocisków artyleryjskich tak aby wystawały same denka. Być może oryginalne pociski osunięto w czasie remontu i zatopiono właśnie tym

O tak, mnie także się wydaje, że to nie jest nic wbitego w ścianę oryginalnie, a raczej wmurowanego. Bardzo często tak się zdarzało podczas powojennych remontów, gdy parafia chciała upamiętnić w jakiś sposób wojenne zniszczenia świątyni.

Miałam raczej wątpliwości, czy to rzeczywiście są części pocisków, bo na takich rzeczach to ja się po prostu nie znam.