Strona 3 z 13

Re: Dołki pokutne czyli tajemnicze dziury na ścianach kościołów

: piątek 08 wrz 2017, 07:34
autor: Karolina Kot
Jędrzejów. Mocno przebudowany i otynkowany kościół pod wezwaniem Świętej Trójcy nie zachęcał do oględzin ścian, jednak okazało się, że nadzieję należy mieć zawsze.
Dołki zachowały się tutaj w typowej lokalizacji - na południowej i wschodniej ścianie gotyckiego prezbiterium. Część z zagłębień potraktowano betonem.

Bystre oko dostrzeże także sporo różnych innych "wydrapek", niektóre z nich są naprawdę wiekowe.

Re: Dołki pokutne czyli tajemnicze dziury na ścianach kościołów

: poniedziałek 25 wrz 2017, 23:32
autor: Karolina Kot
Przyszedł czas, by rzucić okiem na średniowieczne kościoły z Podkarpacia.
Dopiero w Przeworsku nam się poszczęściło. Nasze "dołki pokutne" znaleźliśmy w typowym miejscu, na południowo - wschodniej ścianie prezbiterium bazyliki kolegiackiej pod wezwaniem Ducha Świętego. Średnica niektórych z reliktów jest nieco większa, niż wcześniej opisywanych zagłębień, w niejednym widać umiejscowione centralnie zagłębienie, w którym najwyraźniej coś oparto podczas wiercenia.
Teoria świdrów ogniowych potężnie zyskuje w moich oczach na sile, po wizycie w Przeworsku ciężko będzie mnie przekonać do innego wyjaśnienia tej dołkowej zagadki.

Re: Dołki pokutne czyli tajemnicze dziury na ścianach kościołów

: piątek 06 paź 2017, 23:34
autor: Velder
Występowanie dołków w ścianach kościołów nie ogranicza się tylko do Polski.
Pozwolę sobie zaprezentować takowe z Pragi (tej czeskiej oczywiście). Zauważyłem je na południowej ścianie romańskiego kościoła św. Idziego, znajdującego się w praskim Starym mieście.

Spacerując po Pradze, mijałem wiele starych kościołów, ale jakoś tylko na tym zauważyłem te dołki (chociaż przyznam, że nie lustrowałem każdego z nich specjalnie dokładnie ;)). Być może to zbieg okoliczności, ale tak się składa, że kościół św. Idziego należy akurat do polskiej parafii. Czyżby zatem tylko Polacy mieli zwyczaj wiercenia dziur w ścianach kościołów? :D

Re: Dołki pokutne czyli tajemnicze dziury na ścianach kościołów

: piątek 06 paź 2017, 23:40
autor: Karolina Kot
Nie, dołki pokutne nie dotyczą tylko terytorium Polski, można je napotkać w wielu miejscach Europy. Osobiście nigdy poza granice naszego kraju mnie nie ciągnęło, stąd dotychczas prezentowany zbiór ograniczał się jedynie do rodzimych wgłębień w murach.
Piękne znalezisko, to nasze pierwsze forumowe zagraniczne ślady po świdrach ogniowych!

Re: Dołki pokutne czyli tajemnicze dziury na ścianach kościołów

: niedziela 08 paź 2017, 22:25
autor: Karolina Kot
A tutaj mamy kolejny kościół z województwa świętokrzyskiego. Znajduje się w Mieronicach, wsi położonej w powiecie jędrzejowskim, w gminie Wodzisław.
Nosi wezwanie świętego Jana Apostoła i pochodzi z drugiej połowy XIII wieku.

Dołki umieszczono - jak zwykle - na ścianie południowej i wschodniej ceglanego prezbiterium świątyni.
Aha - trafiłam ostatnio na bardzo ciekawy blog, pisany przez osobę o podobnych pasjach. Serdecznie polecam zajrzeć, mnie wciągnęło! :)
O proszę: TUTIVILLUS I INNI i jeszcze ciąg dalszy bloga: Tutivillus i inni … i ja.

Re: Dołki pokutne czyli tajemnicze dziury na ścianach kościołów

: wtorek 10 paź 2017, 13:04
autor: Velder
Ciekawy ten blog :). Zwłaszcza zaintrygowała mnie wzmianka, że dołki można spotkać nawet na drewnianych świątyniach. Nawet bym nie pomyślał, żeby ich na nich szukać, bo (biorąc pod uwagę najbardziej prawdopodobną teorię o powstaniu dołków – czyli świder ogniowy) rozniecanie ognia o drewnianą ścianę brzmi dosyć… niebezpiecznie :shock:.

Też troszkę szperałem po internecie na temat dołków pokutnych, głównie na stronach obcojęzycznych.
Znalazłem artykuł w j. niemieckim (napisany ponoć przed 45. rokiem), opisujący jednak dołki z polskiego kościoła w Dobiegniewie (woj. lubuskie). -> http://www.woldenberg-neumark.eu/St/Wol ... ml#loecher

W tekście również nie ma jednoznacznego stwierdzenia jak powstały nasze dołki, ale poruszane są podobne teorie, które pojawiły się już na forum, czyli:
  • świder ogniowy,
  • "wiercenie" palcem podczas modlitwy przez wiernych,
  • uzyskanie ceglanego proszku na różne „eliksiry”,
  • poprzez obracanie monetą przez pielgrzymów – aby poświęcić monety na ścianie kościelnej, bądź aby zwyczajnie pozostawić po sobie „ślad”,
  • przesądy – dołki miałyby być znakami, pozostawianymi po śmierci bliskich, bądź po narodzinach dziecka

Obrazek
Dołki na kościele w Dobiegniewie

Re: Dołki pokutne czyli tajemnicze dziury na ścianach kościołów

: sobota 14 paź 2017, 23:56
autor: Karolina Kot
A tymczasem, trochę borem, trochę lasem, ale przede wszystkim drogą krajową numer siedem, dotarliśmy do kolejnego obiektu z tajemniczymi otworkami na ścianach.
Kościół pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Mokrsku Dolnym (gmina Sobków, powiat jędrzejowski) na pierwszy rzut oka nie zachęcał do badań.
Wydawało się, że starannie go otynkowano, od samiuteńkiego dołu, aż do samej góry i poszukiwania jakichkolwiek śladów zabytkowej materii są bezcelowe.
Na szczęście nie poddaliśmy się i - mimo wszystko - ruszyliśmy na rekonesans.

Okazało się, że ktoś bardzo rozsądnie pozostawił w niezmienionej formie przepiękne, romańskie prezbiterium, datowane na początek XIII wieku. To był niesamowity widok, cieszyłam się jak dziecko!
Na elewacji świątyni zachowały się chyba najładniejsze "dołki pokutne", na które do tej pory natrafiliśmy podczas naszych peregrynacji po Polsce.
W Mokrsku pierwszy raz trafiłam na otwory ułożone w formie "paciorków". A pionowym nacięciom, widocznym tu i ówdzie na kamiennych bryłach, należałby się chyba osobny wątek na naszym Forum.

Jednym słowem - warto na chwilę zjechać z ruchliwej trasy. Polecam!

Zdjęcia wykonałam w październiku 2017 roku
Lokalizacja

Re: Dołki pokutne czyli tajemnicze dziury na ścianach kościołów

: niedziela 15 paź 2017, 13:44
autor: kusmanek
Te ślady są fantastyczne :D
Pionowe "krechy" zapewne powstały od średniowiecznego krzesiwa.
Obserwując te relikty przeszłości mam wrażenie, że świdrów ogniowych używano później. Dołki "wiercono" w śladach pozostawionych przez krzesiwo. Ciekawe, czym było to podyktowane. Czyżby świdry były bardziej praktyczne? A może po prostu w mniejszym stopniu niszczyły mury świątyni? Chyba się tego już nie dowiemy ;)

Re: Dołki pokutne czyli tajemnicze dziury na ścianach kościołów

: czwartek 02 lis 2017, 07:44
autor: Karolina Kot
W poszukiwaniu naszych tajemniczych śladów zajrzeliśmy do Chęcin. Należący do franciszkańskiego klasztoru gotycki kościół pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego - ku mojej radości - posiada na południowych murach relikty dołków i bardzo ciekawe nacięcia, być może wykonane za pomocą wspomnianego wyżej przez Kusmanka krzesiwa.
Miejsce to miało dosyć burzliwą historię, od XIX wieku nie służyło bowiem celom sakralnym. W klasztorze funkcjonowało więzienie, potem magazyny, a w czasach PRL jego zabudowania zamieniono na hotel, w samej świątyni urządzono restaurację.
Dziś zabytkowe obiekty ponownie oddano pod opiekę zakonników.

Lokalizacja

Re: Dołki pokutne czyli tajemnicze dziury na ścianach kościołów

: czwartek 02 lis 2017, 20:10
autor: Karolina Kot
Także na średniowiecznym kościele pod wezwaniem Świętego Bartłomieja w Chęcinach, znajdującym się w centrum miasta, poniżej zamkowych ruin, dostrzegłam na południowym filarze prezbiterium dobrze nam już znane ślady. ;)

Biegając wokół świątyni zauważyłam stary krzyż z napisem "Witaj Jezu, Synu Maryi", ustawiony na skarpie, w pobliżu muru z naszymi "dołkami".
Zupełnie przypadkowo (po prostu śpiewałam sobie pod nosem radośnie że "są dołki pokutne, tralala, są kolejne dołki pokutne") odkryłam fajne zjawisko.
Otóż jeśli stanie się pod wspomnianym krzyżem i wypowie w kierunku prezbiterium kościoła kilka słów, można liczyć na ciekawe efekty dźwiękowe. :)