Prawdziwa rewelacja!
Podczas jednego z moich spotkań zawodowych zeszliśmy z klientką na temat historii Górnego Śląska. Od słowa do słowa owa pani wyciągnęła stare pudło ze zdjęciami jej dziadka. Między innymi znalazły się w nim zdjęcia Nikiszowca, a na nich ujęta na miejscu obecnego Urzędu Pocztowego - synagoga!!!
Z opowieści nieżyjącego przodka wynika, że przed drugą wojną światową znajdowała się w tym miejscu Bożnica. I taki był ponoć pierwotny zamysł architektów, Emila i Georga Zillmanów, chcących podkreślić wielokulturowość osiedla robotniczego. Niestety, z nadejściem ówczesnej władzy było to oczywiście w niesmak. Ze względu na zwartą zabudowę, bezpieczeństwo, jak i dumę z samego osiedla, nie zdecydowano się na sprawdzenie palności konstrukcji budynku, jak to bywało w innych miastach. Przekształcono obiekt właśnie pod pocztę, jednocześnie część dokumentów niszcząc, ale znaczną część prefabrykując, aby słowa o tym nie było. Ponoć groziły surowe kary za przekazywanie i upamiętnianie tego miejsca. Zawsze mnie też zastanawiały te motywy kwiatowe na elewacji. Teraz mi się to układa w pewną całość. Na jednym ze zdjęć jest uchwycony przed wejściem stolik z jarmułkami dla wchodzących ustawiany w Szabat. Nie mam pojęcia, co przedstawia tablica przy drzwiach, ujęta na ósmym zdjęciu. Nie spotkałem się z czym takim. Jeśli ktoś zna język, proszę o tłumaczenie.
Będę starał się dowiedzieć w tym temacie coś więcej i natychmiast dam znać na forum. Oczywiście poprosiłem o możliwość zeskanowania zdjęć. Z bardzo dużym oporem (widać że lęk pozostaje na lata), uzyskałem na to zgodę.
Zdjęcie wykonane zostały przez Profesora Adolfa Willenberga von Schabernack z Janowa (mam nadzieję, że nie pokręciłem nazwiska, piszę z pamięci).