Kraków, ulica Floriańska 45.
Kawiarnia Jama Michalika, którą bardzo lubię (nie przeszkadza mi nawet tamtejsza legendarna już toaleta), także poszczycić się może kilkoma witrażami z Zakładu Żeleńskich.
Są bardzo piękne, tchną dekadentyzmem i zdecydowanie nadają temu niezwykłemu wnętrzu dodatkowego klimatu.
A do tego zielone baloniki i muzyka z pianina na żywo...
Zdjęcia mi trochę nie wyszły z uwagi na specyfikę tego miejsca. Polecam osobistą wizytę i obejrzenie witraży na własne oczy.
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."