W Stradowie w powiecie kazimierskim jest nie tylko grodzisko ale także ciekawy drewniany kościół barokowy.
Powstał z inicjatywy wojewody krakowskiego Władysława Myszkowskiego z Mirowa w roku 1657, chociaż ta informacja nie jest pewna.
Obecna świątynia zastąpiła wcześniejszą, która spłonęła, prawdopodobnie za sprawą najazdu Kozaków.
Jest to budowla z drewna modrzewiowego, postawiona na podmurówce, jednonawowa z węższym prezbiterium zakończonym trójbocznie. Bryłę wzbogaca od północy zakrystia a od zachodu i od południa kruchty. W XIX wieku, podczas remontu, nawę przedłużono od zachodu natomiast w 1982 roku świątynie rozebrano i złożono ponownie na nowej podmurówce, uzupełniając zniszczone elementy i dobudowując kruchtę zachodnią. Stare fragmenty można zobaczyć zwłaszcza na elewacji prezbiterium.
Na kamiennej podmurówce, od południowej strony, zamontowano, głównie przedwojenne, epitafia. Można też zobaczyć w pobliżu rzeźbę świętego ustawioną na pniu drzewa.
Kościołowi towarzyszy drewniana dzwonnica z XIX wieku.