Strażnicy Czasu

Kilka lat temu na cmentarzu w Gdowie (powiat wielicki) natknęłam się na grób młodego człowieka. Andrzej Michalik (10.09.1889 - 28.09.1924), według tego, co napisano na epitafium, był ofiarą Syberii.
Niestety, nie są mi znane jego losy.
Pomożecie?

Zdjęci wykonałam dwa lata temu.

Karolina Kot pisze:Andrzej Michalik (10.09.1889 - 28.09.1924), według tego, co napisano na epitafium, był ofiarą Syberii. (...)
Pomożecie?

Pomożemy !
Może to ten ?
http://des.genealogy.net/search/show/16268418
Rocznik się zgadza - 1889, pochodził z Wiśniowej z okolic Wieliczki. Z Wiśniowej do Gdowa to mniej niż 20 km. No i „bawił” w obozie w Tiumeniu (Tюмeнь) w gubernii Tobolskiej - zapewne od 1915. W tym obozie już w 1914 odnotowano zachorowania na tyfus, szkarlatynę i czerwonkę.

Bardzo dziękuję za kolejną postać, wyciągniętą z mroków dziejowych!