90 LAT ŁÓDZKIEJ GEODEZJI
Początki łódzkiej służby geodezyjnej
Powołanie do życia łódzkiej służby geodezyjnej uwarunkowane było potrzebami miasta, które od połowy XIX w. przeszło okres żywiołowego rozwoju gospodarczego, połączonego z dużym napływem ludności, i które dwukrotnie powiększyło swój obszar po inkorporacji chaotycznie zabudowanych osiedli obrzeżnych w 1906 i 1915 roku. Włączenie silnie zurbanizowanych przedmieść (wsi), m.in. Bałut i Chojen, liczących łącznie 130 tys. mieszkańców, spowodowało chaos w układzie przestrzennym Łodzi i zmusiło Magistrat do podjęcia prac związanych z ich przebudową i regulacją. Równie ważnym problemem było sanitarne zaniedbanie miasta, ze względu na dokuczliwy brak wodociągów i kanalizacji.
Do opracowania planów zabudowy i regulacji układu przestrzennego Łodzi, a także szczegółowych projektów wodociągowych i kanalizacyjnych, potrzebne były dokładne mapy sytuacyjno-wysokościowe, opracowane na podstawie bezpośrednich pomiarów opartych o poziomą i wysokościową osnowę geodezyjną. W związku z tym, na początku 1918 r., Rada Miejska podjęła uchwałę o utworzeniu Oddziału Pomiarów w Magistracie m. Łodzi. Obowiązki naczelnika oddziału powierzono pochodzącemu z Wilna inżynierowi geodecie Franciszkowi Walickiemu, którego zadaniem było zorganizowanie i przeprowadzenie robót pomiarowych.
Franciszek Walicki był doświadczonym geodetą, posiadającym dużą wiedzę w zakresie pomiarów miejskich. Studia miernicze ukończył w 1899 r. na Wydziale Inżynierii Politechniki Lwowskiej. Od 1900 r. kierował Wydziałem Pomiarów miasta Wilna, ujawniając duży talent organizacyjny i fachowość. Jego prace geodezyjne o charakterze podstawowym, wykonane w Wilnie, uznane zostały - ze względu na rozwiązania techniczne i uzyskane dokładności - za najlepsze z przeprowadzonych dotychczas na terenie Cesarstwa Rosyjskiego.
Oddział Pomiarów rozpoczął pracę 1 lipca 1918 r. i zajął się w pierwszym rzędzie projektem miejskiej sieci triangulacyjnej, który został opracowany przez inż. Franciszka Walickiego w sierpniu 1918 r. Sieć tworzyło osiem punktów położonych wokół miasta, na jego obrzeżach, i punkt centralny układu, którym był krzyż na wieży kościoła pw. Podwyższenia Św. Krzyża przy zbiegu ulic Sienkiewicza i Przejazd (Tuwima). Założono też podstawę (bazę) sieci triangulacyjnej, o długości 1919.24 m, przebiegającą ulicą Zagajnikową (Kopcińskiego) od skrzyżowania z ul. Rokicińską (al. Piłsudskiego) do ul. Średniej (Pomorska). Krańcowe punkty bazy, oznaczone literami „Bn" (północny) i „Bs" (południowy), w sposób naturalny uzupełniały sieć triangulacyjną. 17 września 1918 r. oba końce podstawy (bazy) zabudowano osadzonymi w ziemi bliźniaczymi znakami betonowymi z żeliwnymi trzpieniami, opatrzonymi betonowymi pokrywami z dużym, wyżłobionym napisem: „TRYANGULACJA - 17 IX 1918 - PODSTAWA". Sześciokrotny pomiar długości bazy, do którego użyto pięciometrowych drewnianych łat, przeprowadził w czasie 11. dni roboczych inż. Wacław Bobrowski, zastępca naczelnika Walickiego, mając do pomocy technika Włodzimierza Jastrzębskiego i sześciu pracowników pomiarowych. Prace polowe ukończono 7 listopada 1918 r., tuż przed zakończeniem I wojny światowej i odzyskaniem niepodległości przez Polskę.
Poważnym problemem dla młodego Oddziału Pomiarów był brak sprzętu, szczególnie teodolitów, oraz niedostatek kadry technicznej, liczącej wówczas tylko siedmiu inżynierów i techników. W celu rozwiązania tych trudności Franciszek Walicki zwrócił się z prośbą o pomoc do szefa Instytutu Wojskowo - Geograficznego w Warszawie. 2 lipca 1919 r. przybyło do Łodzi z czterema teodolitami sześciu oficerów - triangulatorów, słuchaczy oficerskich kursów mierniczych, oddelegowanych wraz z siedmioma szeregowymi żołnierzami do pomiaru kątów sieci triangulacyjnej. Dzięki ich pomocy udało się przeprowadzić obserwacje kątowe na punktach sieci podstawowej jeszcze w tym samym roku a w następnych sezonach letnich dokonać pomiaru kątów na punktach drugiego i trzeciego rzędu.
Równolegle trwały prace przy zakładaniu sieci znaków wysokościowych, których rzędne miały być określone w wyniku niwelacji precyzyjnej. Zaprojektowano 45 ciągów niwelacyjnych o łącznej długości ok. 78 km, tworzących 17 zamkniętych poligonów (pól), 30 reperów węzłowych i ok.700 reperów w całej sieci. Czynności pomiarowe wykonano od maja do grudnia 1919 r., przyjmując za punkt wyjściowy centralnie położony reper osadzony w ścianie narożnej kamienicy, położonej przy zbiegu ulic Przejazd (Tuwima) i Sienkiewicza. Wysokości reperów obliczono w odniesieniu do zera mareografu w Kronsztadzie.
Wiosną 1920 r. przystąpiono do zakładania ciągów poligonometrycznych, stabilizując punkty położone w centralnej części miasta znakami żeliwnymi a w pozostałej części znakami betonowymi. Łącznie osadzono ponad 2000 znaków, po czym przystąpiono do pomiaru kątów na tych punktach. Pomiar długości boków ciągów poligonometrycznych wykonano - podobnie jak pomiar bazy - drewnianymi łatami, przy zastosowaniu metody schodkowej. Również i w tych pracach uczestniczyli oficerowie i szeregowi żołnierze oddelegowani do Łodzi przez Instytut Wojskowo-Geograficzny w Warszawie.
Pomiary astronomiczno - geodezyjne, niezbędne do zorientowania łódzkiej sieci triangulacyjnej, przeprowadził prof. Tadeusz Banachiewicz, dyrektor obserwatorium astronomicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, wraz z asystentem Józefem Witkowskim i naczelnikiem Franciszkiem Walickim. Zostały one wykonane w czasie dwóch nocy (pomiędzy 10 i 12 sierpnia 1921 r.) na punkcie „R" (Retkinia), położonym w pobliżu kościoła przy ul. Retkińskiej.
Założona w latach 1918-1921 podstawowa osnowa geodezyjna służyła miastu przez kilkadziesiąt lat, a jej układ współrzędnych przetrwał do dziś. Umożliwiła wykonanie szczegółowych pomiarów sytuacyjno-wysokościowych do sporządzenia map jednostkowych poszczególnych kwartałów miasta w skali 1:250, a co za tym idzie opracowanie i realizację projektów miejskiej sieci wodociągowo - kanalizacyjnej.
Mapy jednostkowe zastąpiono kilka lat później mapą w skali 1:250 w układzie sekcyjnym, wykonaną na arkuszach kartonowych. Od połowy lat 30. rozpoczęto wprowadzanie mapy zasadniczej miasta w skali 1:1000, również w układzie sekcyjnym lecz na planszach aluminiowych. Mapy te wykorzystywane były aż po lata 70. XX w. do wszelkich prac projektowych i robót budowlanych prowadzonych na terenie Łodzi.
Źródło
Pierwsze 300 sztuk żeliwnych reperów wykonała firma Franciszka Pałaszewskiego. Miały one klasyczny kształt z płaską głowicą o średnicy 8 cm i klinem, który umieszczano w murze budynku. Na stronie frontowej znaku niwelacyjnego umieszczano jego numer i napis „NIWELACJA m. ŁODZI 1918”.
Do dziś przetrwało szczęśliwie wiele z tych reliktów. Podczas naszej wizyty w Łodzi, która miała miejsce latem 2016 roku, byłam wyczulona na tego typu obiekty i aktywnie się za nimi rozglądałam, spacerując ulicami miasta.
Dzięki temu możemy się pochwalić kilkoma zabytkowymi sztukami w naszej Forumowej kolekcji.
Podróż po Łodzi w poszukiwaniu znaków niwelacyjnych zaczynamy od punktu startowego, czyli reperu znajdującego się u zbiegu dzisiejszych ulic Juliana Tuwima i Henryka Sienkiewicza: