Strażnicy Czasu

O obiekcie na razie nie będę się rozpisywał, po części dlatego że brak mi informacji, po części dla tego że na forum są osoby które wiedzą więcej, po części z powodu ogromu kompleksu. W lasach Pomiędzy wsiami Płoki, Ostrężnica, Lgota, Paryż i Psary znaleźć można dosłownie tysiące lejów, zawalisk, hałd, szybików... teren był eksploatowany co najmniej od XV wieku a eksploatacja trwała jeszcze przed wojną. W internecie krążą mapy XIX wiecznej kopalni "Katarzyna", które częściowo pokazują rozmach tego zagłębia. Od wydobywanej tu rudy cały las, pięknie teraz porastany buczyną nazywany jest Galmanem. Tą nazwę nosiła także znajdująca się obecnie przy serpentynie drogi Olkusz- Trzebinia osada górnicza. Dziś pozostał z niej tylko jeden dom, do niedawna leśniczówka. Odchodzi stamtąd w las wyłożona kamieniami droga.
Na dokładne obfotografowanie i przejście wszystkiego potrzeba by paru dni. Ja wysyłam zdjęcia szybiku odkopywanego przez miłośników i bodajże speleologów, na który natknąłem się w maju zupełnie przypadkowo skracając drogę na Psary.
Lokalizacja

Miałem okazję być przy próbie eksploracji tej szczeliny. Miejsce dobrze rokujące, z przepływem powietrza ale bardzo niebezpieczne. Na dole zapadlisko, po pół godzinie ekipa odpuściła dalsze kopanie.

Na sfotografowanym w wątku terenie znajduje się bezpieczne wejście do dawnych podziemi "Katarzyny". Pod ziemią znajduje się kilka sal i kilkadziesiąt metrów korytarzy. Rokrocznie odkopywane są kolejne partie podczas zimowych eksploracji. Wejście jest dobrze zamaskowane i bez przewodnika niemożliwe do odnalezienia.

Kilka fotografii z podziemia - eksploracja tej kopalni i jej odkopywanie to niesamowite przeżycie!

Witam na forum. Trafiłem tu dość przypadkowo właśnie dziś.
Jako że działam w temacie podziemi ( kopalnie, jaskinie itp )
dość długo po wstępnym zapoznaniu się z kilkoma artykułami
przyznam się choć są mi znane w większości to prezentują z
reguły dużą wartość merytoryczną. Znalazłem i ten wątek
dotyczący Kopalni "Katarzyna", a tak się składa, że kieruję
ekipą która odkryła podziemia tej kopalni jak i innych wyrobisk
w okolicy. Generalnie nie podajemy szczegółów dotyczących
eksplorowanych obiektów w tym szczególnie lokalizacji,
ale jeśli ktoś jest zainteresowany zobaczeniem kopalni
zapraszamy na wspólny wyjazd w trakcie którego dana
osoba pomaga nam w eksploracji w zamian zwiedza obiekt;
a osoby zainteresowane mogę wstąpić do naszego Klubu
Jurajskiego i brać udział w kolejnych, częstych wyjazdach nie
tylko do tej kopalni. W jednym z kolejnych postów napiszę coś
więcej na temat. Dodam, że pierwotnie sama kopalnia liczyła
wiele kilometrów i składała się z kilkunastu pól górniczych.
Nam udało się odkryć dość duży fragment kopalni bo liczący
ok 600m długości. Zamieszczam szkic tych wyrobisk, które
nazwaliśmy od właśnie Kopalnia "Katarzyna".

Szczegółowe mapy kopalni "Katarzyna" i innych okolicznych kopalń rudy galmanowej w Czernej, Nowej Górze, Miękini, Trzebionce, Wodnej są w Muzeum Regionalnym w Trzebini.
Domek na Galmanie, to domek kierownika kopalni. Po zamknięciu kopalni zamieszkał w nim mój dziadek Andrzej Chucherko, strażnik lasów Hrabiego Potockiego.