Strażnicy Czasu

Warszawska kamienica miała „powstańczą” przeszłość. Inwestor ją upamiętnił.

Prywatny inwestor kupił przedwojenną kamienicę w centrum Warszawy i postanowił ją wyremontować. Zwrócił jednak uwagę, że na elewacji znajdują się ślady po kulach pochodzące z II Wojny Światowej. Przeprowadził więc rewitalizację w taki sposób, by zachować je w niezmienionym stanie i podkreślić burzliwe dzieje budynku. Efekt jest imponujący.

Kamienica mieści się przy ulicy Wilczej 72 w Warszawie. Jeszcze przed wojną została pozbawiona jakichkolwiek ozdób i dziś zapewne byłaby budynkiem, jakich wiele, gdyby nie fakt, że podczas Powstania Warszawskiego znalazła się na linii walk. W domu tym mieściło się dowództwo oddziału podporucznika „Zawiszy” z batalionu AK „Golski”. O kamienicę toczyły się zacięte boje. Niemcy napierali z trzech stron – od ulic Chałubińskiego, Hożej i Politechniki Warszawskiej. Powstańcy bronili się jednak skutecznie i nie oddali bronionego budynku aż do zakończenia walk 3 października 1944 roku.

Od tamtego czasu aż do roku 2000 kamienica pozostała w niezmienionym stanie. U progu nowego stulecia została zakupiona przez prywatnego inwestora, który zdecydował się przeprowadzić rewitalizację. Ślady powstańczych zmagań zostały zabezpieczone pancerną szybą.

Decyzje podjęte przez właściciela kamienicy przy Wilczej 72 stanowią doskonały dowód na to, że dostosowywanie zabytkowych budynków do wymogów współczesności może i powinno iść w parze z poszanowaniem ich historii.