Postautor: paw » niedziela 23 kwie 2017, 00:37
Gdzieś na Łuckiej, na czwartym piętrze mieszkała Mańka Barcik z rodzicami i z tym żigolakiem z Łyskowa, Nikodemem Dyzmą.
Łucka 8 na bank nie będzie ratowana tylko będzie wyburzona jak cała masa innych starych budynków w okolicy. Te domy są ponad stuletnie a to okolica granicząca z Centrum. Twoje obawy szkieletku są absolutnie słuszne, niestety, to pewne.
A Dom Kolejowy na Żelaznej przy Al. Jerozolimskich miał, w sensie ostrzału, wyjątkowego pecha - dostał się pod ogień we wrześniu 1939, a później przez całe powstanie ( vis a vis znajdował się nieistniejący już Dworzec Pocztowy ) trwały tam ostre walki, zdaje się, że tylko przez kilka dni w ciągu dwóch miesięcy tam sie nie strzelało.