Janowiec - sztolnia Hermannloch

Posty: 28104
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Sosnowiec -> Frankenstein

Janowiec - sztolnia Hermannloch

Postautor: Karolina Kot » piątek 29 gru 2023, 00:07

Na zachód od wsi Janowiec (Johnsbac), położonej w powiecie ząbkowickim, w gminie Bardo, tuż nad korytem Nysy Kłodzkiej, znajduje się licząca co najmniej kilkaset lat sztolnia nosząca nazwę "Hermannloch". Jest to miejsce o bardzo ciekawej historii, owiane legendą i w dodatku zaadaptowane na schron przeciwlotniczy w czasie II Wojny Światowej.

Badania dawnych wyrobisk Janowca zostały zainicjowane dzięki staraniom mieszkańców wsi Katarzynie i Czesławowi Grabań. Dzięki ich informacjom udało się odszukać wlot sztolni leżącej nad Nysą Kłodzką, która w 2012 r. była jedynym wyrobiskiem Janowca znanym lokalnej społeczności.
Słabo dostępna sztolnia była w tym czasie uważana za pozostałość schronu przeciwlotniczego z okresu II wojny światowej dla zakładów papierniczych w Bardzie.
Dodatkowo mieszkańcy Janowca zwrócili uwagę na powstałe w 1997 r. osuwisko, znajdujące się w sąsiedztwie sztolni (w kier. W od wlotu) i hipotetyczny związek powstania tego osuwiska ze szkodami górniczymi dotyczącymi opisywanych wyrobisk.
Już wstępne badania przywlotowej części sztolni wykonane przez autora niniejszego artykułu ujawniły, że na schron przeciwlotniczy zaadaptowano dawne wyrobiska, będące reliktem XVI-wiecznych poszukiwań górniczych. Ujawniono w nim liczne ślady ręcznej pracy górników, wykute wnęki na kaganki górnicze, brak śladów używania materiałów wybuchowych w najstarszej części wyrobiska i pozostałości charakterystycznego, trapezowego przekroju poprzecznego chodnika, widoczne w przystropowej jego części (ryc. 3). Odpowiada to XVI-wiecznej technice górniczej i zgadza się z ustaleniami archiwalnymi dotyczącymi tego miejsca. Jednocześnie w sztolni odnaleziono pozostałości po ławkach z okresu, kiedy wyrobisko funkcjonowało jako schron. Stwierdzono, że sztolnia okresowo podczas powodzi była zalewana wodą.

Źródło

W niedawno odkrytej kopalni ałunu w Janowcu pojawili się geolodzy. Odkrycie wzbudza coraz większe zainteresowanie.

Katarzyna Grabań, mieszkanka Janowca, w latach 80. odnalazła wejście do dawno nieczynnej kopalni, która eksploatowana była w szesnastym wieku. W niewyjaśnionych okolicznościach kopalnia została zamknięta na żądanie opata klasztoru cysterskiego z Kamieńca. W czasie II wojny światowej sztolnia służyła za schron przeciwlotniczy.
- Kopalnia wcześniej była przeszukiwana przez szabrowników, dlatego też nic spektakularnego w jej wnętrzu nie odnaleźliśmy – wyjaśnia pani Katarzyna, która chciała zainteresować naukowców swoim odkryciem. Po wielu nieudanych próbach kontaktu z instytucjami naukowymi, odnalazła Michała Stysza zajmującego się badaniem historii górnictwa w tym regionie. Od tego momentu sprawy nabrały rozpędu.

Kopalnia ściągnęła naukowców do Janowca

- Od kilku lat szukałem tej kopalni. Pomimo tego, że odnalazłem dokumenty świadczące o jej istnieniu bezskutecznie starałem się odnaleźć dokładną lokalizację – mówi Michał Stysz, hydrogeolog. – Natychmiast przyjechałem, gdy otrzymałem wiadomość od pani Kasi. To był wielki przełom w moich badaniach.
Pierwsze wizyty w sztolni upewniły poszukiwacza o ważności odkrycia i jego znaczeniu nie tylko dla lokalnej historii, ale i dla nauki. Teraz trwają badania geologiczne, mające na celu potwierdzenie występowania na terenie Janowca złóż ałunu, niegdyś niezbędnego do opatrywania ran na polu bitwy. Był to niezwykle ważny i ceniony minerał, ponieważ rzadko występuje w tej części Europy.

Kopalnia nie dla turystów?

Kolejnym krokiem będzie sporządzenie dokładnej dokumentacji, która umożliwi wpisanie obiektu do rejestru zabytków. Ze względu na trudności w dostaniu się do jej wejścia najprawdopodobniej nie zostanie nigdy udostępniona dla turystów. Dotarcie do niej utrudnia z jednej strony strome zbocze gór, a z drugiej koryto Nysy Kłodzkiej.
Z racji bliskości rzeki wejście do kopalni było często zalewane, stąd obecnie pierwsza część korytarza pokryta jest kilkunastu centymetrową warstwą błota. Na końcu głównego chodnika jest komora, z której wykonano przekop do dalszej części kopalni. Ze względu na duże zagrożenie dla potencjalnych poszukiwaczy przygód, spowodowane brakiem tlenu w wyrobisku, ta część została zasypana.
- Cieszymy się bardzo z odkrycia, jednak z drugiej strony zdajemy sobie sprawę, że może ono przyciągnąć do kopalni niepowołane osoby, które bez odpowiedniego przygotowania wejdą do jej wnętrza narażając swoje życie – kończy Michał Stysz.

Źródło

Sztolnia posiada swoją legendę:

Na wschodnim zboczu gór Sowich (obecnie góry Bardzkie) obok Janowca była sztolnia, gdzie górnicy, drążąc korytarz, centymetr po centymetrze wydobywali ałun, a czasem i ołów.W sztolni mieszkał karzeł Hermanl, który towarzyszył górnikom przy pracy - ostrzegał ich przed spadającymi kamieniami, przed nagłym przypływem wody, gdy Nysa mogła uniemożliwić im bezpieczne opuszczenie kopalni. Górnicy dzielili się z nim tym, co mieli do jedzenia. Odchodząc zostawiali mu resztki swojego skromnego pożywienia. Nocą karzeł Hermanl odpoczywał - nie musiał wtedy czuwać nad bezpieczeństwem górników. Rzeka, szum wody, działał na niego kojąco. Spał spokojnie.
Dawniej rzeka Nysa była drogą wodną. Przewoźnicy często wyprowadzali swoje łódki i barki na brzeg w okolicy Janowca, nieopodal sztolni. Podczas jednej z nocnych przepraw hałasu, gwaru było co niemiara. Może przewoźnicy pokłócili się o zarobek, a może świętowali, a napój rozgrzewający lał się w nadmiarze. Kto wie jak to było? Niemniej hałas ten zbudził Hermanla. Nie podobało mu się, że przeszkadzają mu nocną porą w odpoczynku i obrzucił łódkę przewoźników kamieniami. Przewoźnicy rozeźleni, nie namyślając się wcale, odrzucili kamienie w stronę karła, celując przy tym jak „bielawski chłop w krasnoluda”.
Rano, gdy wzeszło słońce, w łódce przewoźnicy zauważyli resztki kamieni, którymi rzucał karzeł. Było to czyste złoto. Od tej pory wszyscy przepływający obok sztolni rzucają po jednym kamieniu, jako zapłatę dla karła Hermanla, licząc po cichu na to, że on tam nadal przebywa i zacznie rzucać w nich złotem. Kopalnia od imienia zamieszkującego w niej karła nosi nazwę Hermanlloch.

Na podstawie „Am Born der Heimat, rocznik 1926” i dawnych legend rejonu Barda, opracował Michał Stysz.

Zdjęcia wykonałam w grudniu 2020 roku.
Że też mi nie przyszło do głowy cisnąć kamieniem do środka! Wszak środków finansowych na kolejne naprawy coraz bardziej starzejącego się Archimedesa nigdy dosyć.
Załączniki
Janowiec - sztolnia (1).JPG
Janowiec - sztolnia (1).JPG (97.94 KiB) Przejrzano 356 razy
Janowiec - sztolnia (7).JPG
Janowiec - sztolnia (7).JPG (140.74 KiB) Przejrzano 356 razy
Janowiec - sztolnia (6).JPG
Janowiec - sztolnia (6).JPG (74.68 KiB) Przejrzano 356 razy
Janowiec - sztolnia (5).JPG
Janowiec - sztolnia (5).JPG (73.66 KiB) Przejrzano 356 razy
Janowiec - sztolnia (4).JPG
Janowiec - sztolnia (4).JPG (37.06 KiB) Przejrzano 356 razy
Janowiec - sztolnia (3).JPG
Janowiec - sztolnia (3).JPG (93.51 KiB) Przejrzano 356 razy
Janowiec - sztolnia (2).JPG
Janowiec - sztolnia (2).JPG (69.44 KiB) Przejrzano 356 razy
Plan sztolni Hermannloch autorstwa M. Sztysza.jpg
Plan sztolni Hermannloch autorstwa M. Sztysza.jpg (98.85 KiB) Przejrzano 356 razy
Janowiec - sztolnia (9).JPG
Janowiec - sztolnia (9).JPG (94.02 KiB) Przejrzano 356 razy
Janowiec - sztolnia (8).JPG
Janowiec - sztolnia (8).JPG (69.54 KiB) Przejrzano 356 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Posty: 1427
Rejestracja: piątek 30 paź 2020, 09:37

Re: Janowiec - sztolnia Hermannloch

Postautor: smar » piątek 29 gru 2023, 10:13

Ktoś był w środku:
Janowiec - sztolnia (2).JPG
Janowiec - sztolnia (2).JPG (91.31 KiB) Przejrzano 346 razy

Posty: 28104
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Sosnowiec -> Frankenstein

Re: Janowiec - sztolnia Hermannloch

Postautor: Karolina Kot » piątek 29 gru 2023, 11:04

:shock: Karzeł Hermanla!!
Oj, trzeba było rzucać tymi kamieniami!
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."


phpbb 3.1 styles demo

Wróć do „Sztolnie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość