2016-02-10
Niebezpieczne odpady niewiadomego pochodzenia
W sobotę w Dąbrowie Górniczej znalezione zostały metalowe i plastikowe puszki z farbami i substancjami chemicznymi niewiadomego pochodzenia, z części pojemników wylewała się ich zawartość. Niebezpieczne chemikalia zauważyli strażnicy miejscy z Dąbrowy Górniczej.
Funkcjonariusze zabezpieczyli teren i swoim znalezisku powiadomili policję, straż pożarną, służby miejskie oraz Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Odpady musiały zostać natychmiast usunięte, dlatego prezydent Dąbrowy Górniczej podjął decyzję o szybkiej utylizacji chemikaliów.
To kolejny raz kiedy z czyjąś niefrasobliwość zapłacić musi gmina.
Działka, na którą wyrzucono beczki należy do osoby fizycznej, to dawna stacja paliw, nie działająca od wielu lat. A, że jest nieogrodzona, od momentu znalezienia odpadów pilnują jej strażnicy miejscy. „Szczęściem” w nieszczęściu jest to, że teren jest utwardzony, wybetonowany, przez co chemikalia nie dostaną się do gleby. Ze względu na możliwość skażenia środowiska, miasto nie będzie czekać na zakończenie postępowania wyjaśniającego, bo to może trwać długie tygodnie. Odpady w najbliższy czwartek i piątek usuną dąbrowskie firmy ALBA i SARPI, ta ostatnia zajmie się też ich unieszkodliwieniem.
- czytamy na stronie dąbrowskiego magistratu.
Władze Dąbrowy Górniczej zapowiadają, że będą domagać się zwrotu poniesionych kosztów od sprawcy zdarzenia, a jeśli nie uda się go znaleźć, od właściciela nieruchomości.
Autor: Martyna Daczkowska
Źródło:
http://kanal99.pl/2016/02/niebezpieczne ... enia/47001