Cóż, księgi AP Katowice niewiele rozjaśniły, a raczej dodały wątki.
Kamieniołom Romana Zarychty i Kryczka w Ząbkowicach – funkcjonował w latach 1928- 1930, wydobywany surowiec był wykorzystywany do budownictwa bez materiałów wybuchowych. Pracowano od kwietnia do listopada.
Statystyka
1928 2 robotników, 1000m3 wapienia
1929 2 robotników, 200 m3 wapienia
1930 rok 2 robotników ,1160 m3 wapienia
Kamieniołom „Aleksandra” – zakład należał do Cyprjana Brodzińskiego, zamieszkałego na ulicy Żelaznej w Dąbrowie Górniczej (dziś Wojska Polskiego, część północna). W kamieniołomie wydobywano dolomit wykorzystując materiały wybuchowe. Surowiec był następnie furmankami dowożony na stację Ząbkowice. Wykorzystywano go do hut żelaznych i, co ciekawe, do budowy Katedry w Katowicach
. W 1927 roku zakład wydobył 3050 ton surowca przy udziale 8-18 robotników, w 1928 roku zakład wydobył 510 ton surowca. Pracowano przez cały rok.
Kamieniołom W. Gębczyńskiego – funkcjonował w Ząbkowicach od lipca do listopada 1929 roku. Wydobywał wapień na potrzeby Huty Bankowej. Surowiec dobierało dwóch robotników, wypracowując urobek w ilości 630 ton.
Kamieniołomy Stanisława Świdy funkcjonowały w Ząbkowicach w latach 1920-1922. Zatrudniały w 1920 42 robotników. Brak bliższych informacji.
Źródła
Archiwum Państwowe w Katowicach Archiwa Urzędu Górniczego w Dąbrowie Górniczej nr 840 teczki 33, 33A,33B
Książka Adresowo – Reklamowa Zagłębia Dąbrowskiego dla PRZEMYSŁU i HANDLU 1922 rok.
Przy okazji w moich materiałach jest trochę informacji o kamieniołomach Będzina, Zagórza, Niwki, powiatu Miechowskiego i okolic Ojcowa - gdyby ktoś chciał mogę udostępnić.