Karolino – do Twojej szóstki dorzucę jeszcze dwóch szeregowców Domenico TRINCHERO i Ignazio FORTUNATO. Są zapisani w sąsiedniej kolumnie nad nazwą KALISZ.
- Cimitero.Italiano.Wwa.jpg (118.62 KiB) Przejrzano 3960 razy
I tu ciekawostka – w Kaliszu wpisano SCONOSCIUTO tzn. nieznany … ale z dokładną datą śmierci. Na warszawskim cmentarzu są tylko dwa napisy SCONOSCIUTO z lat 1915-1918 - oba na tablicach poświęconych żołnierzom pozostawionym w pierwotnych pochówkach.
Istnienie włoskiej mogiły i upamiętnienia w Dąbrowie Górniczej trochę mnie zaskoczyło. Wydaje mi się zatem, iż Włosi nie przenosili do Warszawy żołnierzy, których nie udało się zidentyfikować, nawet gdy była pewność, że są to szczątki żołnierzy armii włoskiej ... Wielu zresztą nie odnaleziono.
W Dąbrowie Górniczej pozostawiono:
Giuseppe PARIGI, syn Adamo, ur. 15.07.1885 w Galeata, szer. 57 pp, zm. 27.12.1918
Giovanni COLOGNA, syn Domenico, ur. 09.08.1890 w Rotzo, szer. 154 pp, zm. 25.04.1917
Giuseppe MARITANO, szer., zm. 02.10.1917
Antonio MINGANI, ur. 15.08.1888 w Genova, szer., 42 pp, zm. 09.04.1918
Aloisio FINOTTO, szer., zm. 13.04.1918
Mario MORONI, syn Pietro, ur. 30.01.1897 w Fiesole, szer., 12 pułk bersalierów, zm. 08.05.1918
Domenico TRINCHERO, szer., zm. 12.05.1918
Ignazio FORTUNATO, syn Francesco, ur. 27.08.1891 w Brogliano, szer., 133 pp, zm. 25.07.1918
Nie mam pojęcia dlaczego ci żołnierze nie są upamiętnieni także na pomniku w Dąbrowie Górniczej