Postautor: Karolina Kot » poniedziałek 20 lut 2017, 23:15
Sposób, w jaki odnalazłam prezentowaną na poniższych zdjęciach sygnaturę, był jak najbardziej banalny.
Po prostu postanowiłam sprawdzić adres zakładu, widniejący na przedwojennej reklamie, zamieszczonej przez Mario.
Pomyślałam sobie, że gdybym to ja wytwarzała tak solidne i piękne bramy, którym można zaufać, chyba chciałabym mieć jedną z nich w wejściu do własnego domu.
Pobiegłam więc na ulicę Świętego Wawrzyńca, pod numer 26.
Nie pomyliłam się, ludzka natura okazuje się być przewidywalna. Śliczne, metalowe wrota zaopatrzone zostały w sygnaturę producenta oraz w dyskretnie ukryty wśród akantowych zawijasów inicjał jego nazwiska.
Żeby tak udało się jeszcze zajrzeć w podwórko...
-
Załączniki
-
- Ulica Świętego Wawrzyńca 26 (1).JPG (90.29 KiB) Przejrzano 12984 razy
-
- Ulica Świętego Wawrzyńca 26 (5).JPG (43.56 KiB) Przejrzano 12984 razy
-
- Ulica Świętego Wawrzyńca 26 (4).JPG (73.17 KiB) Przejrzano 12984 razy
-
- Ulica Świętego Wawrzyńca 26.JPG (75.64 KiB) Przejrzano 12984 razy
-
- Ulica Świętego Wawrzyńca 26 (3).JPG (62.83 KiB) Przejrzano 12984 razy
-
- Reklama zakładu Józefa Góreckiego.JPG (49.4 KiB) Przejrzano 12984 razy
-
- Ulica Świętego Wawrzyńca 26 (2).JPG (57.87 KiB) Przejrzano 12984 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."