Zagrożony P.O.Radoszowy

[tom1977]

Jeśli się uda ocalić schrony, to jesienią pasowałoby zorganizować ich sprzątanie, bo trochę wstyd. Oczywiście służę pomocą.
I już kombinuję, jak tanim kosztem usunąć bazgroły z betonu i stali. Szczota pewnie nie wystarczy?

Już o tym myślałem , raz że wstyd ,dwa żeby nasz ulubiony konserwator nie powiedział po wszystkim że "schrony uratowali i dalej z nimi nic nie robią". Jedyny problem to wywiezienie tych śmieci (jest tego trochę).

[Eworu]

Wystarczy zgłosić ten fakt do Alby lub innego przedsiębiorstwa zajmującego się wywozem śmieci w gminie. Możliwe tylko że spółka będzie potrzebowała dodatkowego mejla od spółki miejskiej, jeśli jest podmiotem prywatnym - w przypadku mojego miasta jest to MZIUM.Po takim zgłoszeniu i ustaleniu miejscu odbioru śmieci nie powinno być problemu - u mnie w mieście takie rzeczy załatwia się od ręki dwoma mejlami w jeden dzień. Co więcej - worki można za darmo pobrać z gminnego punktu zbiórki odpadów. Czasem idzie nawet rękawiczki wyrwać

[tom1977]

Podejrzewam że będzie potrzebny spory kontener , muszę rozeznać temat.

[Eworu]

W pobliżu są ogródki działkowe z kontenerami. Jeżeli mają umowę z tym samym przedsiębiorstwem co miasto nie powinno być problemu aby wskazali to miejsce jako składowania odpadów. Można im to zaproponować w mejlu. Podczas naszego sprzątania takie właśnie rozwiązanie nam zaproponowali.

[Karolina Kot]

Proszę, jakie konkretne pomysły się pojawiają.
Nie chcę zapeszać, bo nie wiem, jak z przeglądem rejestracyjnym będzie, ale chyba znam jedno takie stare autko, które w razie czego bez problemu wory do takiego kontenera poprzewozi z terenu.
Myślę, że to jest naprawdę do zorganizowania.

Tylko jak te bazgroły pozmywać?

[kusmanek]

Tylko jak te bazgroły pozmywać?

Najlepiej chyba piaskowaniem.

[tom1977]

Kolejny materiał znalazłem w sieci, młody człowiek którego spotkaliśmy przypadkowo w trakcie kręcenia "Było nie minęło" na Radoszowach:

[tom1977]

Przegraliśmy Rozpoczęto prace ziemne na Radoszowach

[Karolina Kot]

Spodziewałam się takiej wiadomości, niestety...
Jest mi bardzo przykro.
Ważne, że staraliście się. Przynajmniej próbowaliście.

[tom1977]

Smutny koniec P.O.Radoszowy . Na miejscu dużo gapiów nawet z Poznania ktoś przyjechał ! Koparki na 81 oraz 82 , dalej nie udało mi się dotrzeć by sprawdzić 78