Był to wiatrak typu holenderskiego, posiadający nieruchomą, murowaną podstawę w kształcie wieży, zbudowaną na planie koła i lekko zwężającą się ku górze.
Na niej usadowiona była niegdyś obrotowa, drewniana czapa ze śmigami, którą można było odwrócić i ustawić stosownie do siły i kierunku wiatru.
Obecnie zabudowania wiatraka to malownicza ruina z ogromnym napisem "ZABYTEK" na elewacji. We wnętrzu znalazłam jedynie drabinę oraz rozbity na kawałki kamień młyński.
Trochę nagimnastykowałam się, by dotrzeć w pobliże obiektu, nie niszcząc upraw, ale udało się to zrobić z wykorzystaniem istniejących "szlaków" w zbożu.
Lokalizacja - okazało się, że nasz Velder wytropił to miejsce już wcześniej.
![Wink ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
Zdjęcia wykonałam w lipcu 2020 roku.