Na obszarze masywu Ślęży natrafić można na kilka miejsc, w których zachowały się prehistoryczne, kamienne wały. Znajdziemy je między innymi na Raduni, na Wieżycy, na Gozdnicy, w okolicy rzeźby Panny z Rybą oraz - oczywiście - na szczycie Ślęży.
Ten ostatni jest najlepiej widoczny i najbardziej czytelny i to na nim właśnie skupimy się w tym wątku.
Tak naprawdę nie wiemy, kto i dlaczego wzniósł te konstrukcje. Może my opierać się jedynie na domniemaniach.
Wśród archeologów panuje przekonanie, że wały te są związane z pradawnym kultem słońca (Ślęża) i księżyca (Radunia). Trudno się z tym nie zgodzić, biorąc pod uwagę wyjątkowość i klimat miejsca.
Ja osobiście mam jednak pewne wątpliwości.
Wałów kamiennych widziałam już w życiu całkiem sporo, także na szczytach gór w Sudetach i Beskidach. Jak dla mnie wał na Ślęży ma ewidentne funkcje obronne.
Być może pierwotnie nie był to żaden prasłowiański ośrodek kultu religijnego, a zwyczajne grodzisko kultury łużyckiej, wykorzystane być może później przez Słowian?
Pomijając chronologię i przeznaczenie, miejsce to zdecydowanie powinien obejrzeć każdy turysta, zmierzający na Ślężę. I wiele osób rzeczywiście to robi - część nieświadomie - zmierzając żółtym szlakiem czyli "ślężańską autostradą" na szczyt z przełęczy Tąpadła.