Ten budynek jest świetnym przykładem jak złomiarze potrafią posunąć się w kradzieżach.
W 2011 roku w środku można było jeszcze znaleźć meble, talerze i całą resztę wyposażenia. Obecnie to nawet podłogę trudno tam znaleźć.
Wydaje mi się że złomiarze ukradli nawet kotwy trzymające ściany-to tylko kwestia maksymalnie roku kiedy budynek sam się zawali.