Postanowiliśmy dziś odwiedzić leśny cmentarz w Zadrożu. Przy wejściu do lasu Urząd gminy Sułoszowa ustawił duża tablice informacyjna z mapa okolicy i opisem z dwoma zdjęciami cmentarza. Zdumienie nasze wzbudził jednak fakt ze na tablicy napisano ze obok 894 żołnierzy armii austro-węgierskiej pochowano 201 osób narodowości romskiej. Tak więc z żołnierzy armii rosyjskiej zrobiono romów.. Błąd wynikły z bezmyślnego przepisywania. Nie na taka pamięć zasługują chyba polegli.
Po powrocie do domu postanowiłem sprawdzić jak na forum Strażnicy Czasu opisany jest ten cmentarz. Niestety kolejne zaskoczenie Kusmanek na zasadzie kopiuj-wklej umieścił błędne informacje o 201 osobach narodowości romskiej. To samo na Eksploratorach tym razem powielone przez Szkieletka ze strony
http://groby.radaopwim.gov.pl/grob/6714/Wpis umieszczony 27 sie 2011 roku
http://eksploratorzy.com.pl/viewtopic.php?t=11073 przez 5 lat nie wzbudził u nikogo zdziwienia. Niestety i ja czytając nie zwróciłem uwagi na ten błąd.
Cytując Szkieletka Nie wolno Nam zapominać, że Forum to także pewien obowiązek związany z rzetelnym i starannym prowadzeniem wpisów i podawaniem danych oraz z dużą ważnością na to, co się pisze.
Postanowiłem sięgnąć po książkę „Wielka Wojna na Jurze” Krzysztofa i Piotra Ormanów wydaną w 2015 roku. Znajdziemy tu następujące mam nadzieje aktualne informacje.
W jednym z dokumentów austriackich obiekt opisano jako położony w lesie pomiędzy Jangrotem a Sułoszowią opatrzono numerem 4. Spoczywa tutaj w mogiłach masowych około 2000 poległych. W dokumencie z pierwszej polowy lat 30, liczbę pochowanych oszacowano na 1054: 894 Austriaków, 201 Rosjan, oraz czterech poległych, których przynależności państwowej nie zdołano określić. Dane te prawdopodobnie nie uwzględniają zwłok żołnierzy przeniesionych tutaj w drugiej połowie lat 20 i na początku lat 30, miedzy innymi z Sąspowa (prawie 700), Sułoszowej (190) i Rabsztyna. W liczbie tej na pewno nie zawarto 66 poległych Rosjan przeniesionych do Zadroża ze zlikwidowanego w drugim kwartale 1936 roku cmentarza w Pieskowej Skale.
Na koniec kilka aktualnych zdjęć z marca 2017 roku